Po opublikowaniu mojej książki „Menopauza. Podróż do esencji kobiecości” otrzymuję od Was mnóstwo listów – od kobiet i dziewczyn od 20 do ponad 60 roku życia. Widzę wyraźnie, jak ważny jest temat nie tylko menopauzy, ale szeroko rozumianej kobiecości w holistycznym, całościowym ujęciu. Nie jesteśmy tylko fizycznym ciałem, ale również naszymi emocjami. One bezpośrednio wpływają na nasze ciało fizyczne. Moje doświadczenie, którym dzielę się w moich książkach, wnosi nie tylko świadomość, ale również przebudzenie i uzdrowienie kobiecego aspektu na poziomie ciała, umysłu i duszy. Jest to ważne dla każdej z nas, niezależnie od wieku.
Praktyczna, pomocna wiedza
Ponieważ książka jest wielowymiarowa i holistyczna, zawiera również wiele praktycznych porad. Pisałam w niej o homeopatii, ale prosicie mnie, abym temat ten jeszcze bardziej rozszerzyła i rozwineła. Abym napisała o niej trochę więcej, podając nazwy preparatów na różne dolegliwości. Za chwilę to zrobię. Pragnę jednak podkreśli, że niezwykle ważne jest odnalezienie faktycznych przyczyn złego samopoczucia. Możesz odnaleźć je w swoim stylu życia, odżywiania się, umiejętności zarządzania stresem i emocjami oraz systemie przekonań. Wiele kobiet uwierzyło, że to sama menopauza jest „zła” i są to „problemy” z hormonami. Menopauza to nie są „problemy” z hormonami, ale całkowicie naturalny i POZYTYWNY proces PRZEMIANY. A każda zmiana jest związana z pewnymi wyzwaniami, ale również ROZWOJEM. Menopauza nie jest „zła” – tak naprawdę ona jest DAREM od natury. To nie prawda, że to przez „złą” menopauzę kobiety szybciej się starzeją – jest dokładnie odwrotnie. Kobieta nigdy nie starzeje się szybciej niż w okresie reprodukcyjnym. Jest to najbardziej dynamiczny proces eksploatacji i starzenia się organizmu kobiety. Menopauza jest zatrzymaniem tego procesu, a to ma CHRONIĆ nas, nasze zdrowie, wspierać i PRZEDŁUŻAĆ naszą młodość, a nawet życie. Menopauza jest dla nas darem, a ponieważ z powodów kulturowych i cywilizacyjnych zupełnie tego nie rozumiemy i nie dostrzegamy, dlatego postanowiłam napisać na ten temat książkę w ujęciu szerokim, wielowymiarowym i holistycznym.
Podejście do menopauzy
Od zarania dziejów kobiety postrzegały zjawisko menopauzy jako coś pozytywnego. Obecnie narosło na jej temat mnóstwo mitów. Wszystkie efekty i fatalne skutki współczesnego stylu życia zostały pod nią podpięte – picie alkoholu, palenie papierosów, nadużywanie leków, zaburzenie naturalnego rytmu dnia i nocy, oraz STRES – całkowity brak umiejętności zarządzania stresem, brak zrozumienia swoich emocji i brak umiejętności zarządzania nimi. To właśnie stres w głównej mierze powoduje problemy hormonalne. Dolegliwości w okresie menopauzy to jedynie wierzchołek góry lodowej – po prostu kobieta zbiera żniwo swoich własnych wyborów dotyczących szeroko pojętego stylu życia. Nasza menopauza będzie taka, na jaką sobie zapracujemy w latach, które ją poprzedzają. Kobieta może sama dla siebie bardzo dużo dobrego zrobić – ale o tym wszystkim ( i jak to zrobić) piszę w mojej książce o menopauzie.
Jak sobie pomóc?
Jeśli jednak popełniłaś błędy, które popełnia większość współczesnych kobiet i cierpisz z tego powodu, proponuję dwa rozwiązania:
- Zmień styl życia / odżywiania się / myślenia / dostosowania się do mądrego zegara biologicznego
- Aby sobie pomóc w tym okresie przejścia i robienia porządków w swoim organizmie, umyśle i stylu życia, możesz wspierać się homeopatią (która jest całkowicie bezpieczna i nie ma skutków ubocznych), aby zniwelować dolegliwości
Oczywiście najlepiej jest udać się do specjalisty, lekarza, który stosuje homeopatię, aby indywidualnie dobrał odpowiednie preparaty. Na pewno warto jest to zrobić. O skuteczności homeopatii przekonałam się ja i moja rodzina, a przez ostatnie dni spotkałam kilka osób, które podzieliły się ze mną niesamowitymi doświadczeniami związanym z homeopatią. W ich przypadkach pomaga kobietom, małym dzieciom, zwierzętom. W jednej z opowieści usłyszałam o ustąpieniu silnej, trwającej od wielu lat depresji u osoby, która w skuteczność homeopatii nie tylko nie wierzyła, ale nawet ją wyśmiewała, lekceważyła, potępiała i negowała. Wygląda więc na to, że wiara nie ma tu żadnego znaczenia – skuteczność kuracji nie wymaga nawet pozytywnego nastawienia. Widać to zresztą po małych dzieciach czy zwierzętach. 🙂
Badania naukowe
W mojej książce opublikowałam link do badania naukowego, które udowadnia działanie homeopatii w przypadku problemów, jakich doświadczają niektóre kobiety podczas menopauzy. Link do tego badania znajduje się TUTAJ
W podsumowaniu napisane jest (cytuję dosłowne tłumaczenie):
„Stwierdzono, że terapia homeopatyczna jest przydatna w łagodzeniu bolesnych objawów menopauzy, takich jak uderzenia gorąca, nocne poty, lęk, kołatanie serca, depresja, bezsenność i tak dalej. Wpływ na poziomy FSH, lipoprotein o dużej gęstości i lipoprotein o małej gęstości w surowicy nie był znaczący, ale poziomy cholesterolu, trójglicerydów i lipoprotein o bardzo niskiej gęstości w surowicy znacznie się zmniejszyły. Stwierdzono, że efekt badania jest duży. Najczęściej wskazanymi i użytecznymi lekami były Sepia, Lachesis, Calcarea carb., LYCOPODIUM CLAVATUM, SULFUR. Wnioski: Niniejsze badanie udowadnia przydatność leków homeopatycznych w łagodzeniu symptomów związanych z menopauzą”.
Możemy sobie pomóc
Ja nie stosowałam tych wszystkich leków, ponieważ nie cierpiałam na powyższe przypadłości, za wyjątkiem uderzeń gorąca (nocne poty). I muszę stwierdzić, że w moim przypadku wymieniona w badaniach Lachesis mutus zadziałała wręcz szokująco. Nocne poty potrafią trwać długo i są męczące. Po zażyciu Lachesis mutus w moim przypadku ustąpiły w przeciągu 5 minut, dosłownie pięciu! Przyjęłam je w ciągu mojej menopauzy dwa lub trzy razy i objawy ustąpiły całkowicie.
Ponieważ ja sama nie mam doświadczeń z innymi przypadłościami, poprosiłam moją znajomą ekspertkę homeopatii o przygotowanie listy preparatów, które mogą Wam pomóc w przypadku innych problemów. Warto pamiętać, że mogą zacząć się one znacznie wcześniej, niż pojawi się menopauza. Okres klimakterium zaczyn się kilka lat wcześniej. Czasami może to doświadczyć kobiety nawet około 40 roku życia, a czasami nawet wcześniej. Warto pamiętać, że istnieje dla nas skuteczna pomoc w przejściu przez proces przemian, podczas klimakterium i menopauzy.
Lista pomocnych, a nawet niezbędnych preparatów
Lachesis mutus – to był mój preparat na uderzenia gorąca numer 1 – najszybsza i największa skuteczność! Ja używałam potencji 15 CH. Kiedy miałam uderzenie gorąca, przyjmowałam pod język 5 granulek (korzystając z homeopatii należy zachować odstęp pomiędzy jedzeniami i piciem), granulki rozpuszczały się i wszystkie przykre objawy ustępowały w ciągu kilu minut. Wręcz niesamowite!
Ten preparat odpowiedni jest również przy takich objawach, jak: uderzenia krwi do głowy, nadmierna potliwość, zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia krążenia, bóle głowy lub migreny, nadciśnienie tętnicze krwi, zaburzenia psychiczne, np. skłonność do napadów histerycznych, podniecenie, zmienność nastroju, zaburzenia snu, gadatliwość i zazdrość, skłonność do żylaków, hemoroidów i zapaleń żył kończyn dolnych
Actaea racemosa – mocno nasilone okresy depresji psychicznej, uczucie gorąca i tętnienia w głowie. Dolegliwości związane z krążeniem. Również dla kobiet z nadmiernym krwawieniem miesięcznym, zaburzeniami miesiączkowymi lub brakiem miesiączek
Belladonna– gdy pacjentka ma twarz gorącą, zaczerwienioną i spoconą, a śluzówki jamy ustnej i pochwy suche. Zaburzenia naczynioruchowe w okresie menopauzy z uderzeniami gorąca, obfitym poceniem się na twarzy i głowie. Gwałtowne, pulsujące występowanie wszystkich objawów i nagłe ustępowanie dolegliwości
Glonoinum– zaburzenia krążenia w okresie menopauzy. Uderzenia fali gorąca do głowy z nasilającymi się kołataniami serca i uczuciem pulsowania w tętnicach, często w obrębie całego ciała- aż do czubków palców
Graphites – dla kobiet z uderzeniami gorąca do głowy z przekrwieniem o podłożu naczynioruchowym oraz zaburzeniami miesiączkowania, to kobieta otyła, lecz blada, wrażliwa na zimno, o delikatnej psychice, smutna i melancholijna, ze skłonnościami do zaburzeń przewodu pokarmowego ze wzdęciami i atonicznymi zaparciami
Ignatia amara– gdy mamy do czynienia z uderzeniami krwi do głowy, nadmierną potliwością, skłonnością do nadciśnienia tętniczego krwi i zaburzeniami nerwowo-psychicznymi. Dla kobiet nadwrażliwych, dla których najmniejszy sprzeciw stanowi olbrzymi problem, dla kobiet o podrażnionych wszystkich zmysłach, dużej zmienności nastrojów i paradoksalnych objawach
Kalium carbonicum– gdy w okresie klimakterium i menopauzy krwawienia miesięczne stają się nieregularne i pojawiają się lub nasilają już istniejące dolegliwości kostno-stawowe. Zakłócenia snu spowodowane wyczerpaniem nerwowym, niezdolność do jasnego myślenia, duże osłabienie fizyczne i psychiczne wyrażające się stałym zniechęceniem, niepokojem o przyszłość, skłonnością do dramatyzowania
NATRUM SULFURICUM – pomaga, gdy w okresie przekwitania pacjentka cierpi na dolegliwości kostno-stawowe, a także w leczeniu problemów psychicznych z objawami lękowo-obsesyjnymi
Pulsatilla – gdy miesiączki zostają zatrzymane lub stają się skąpe, przy opóźniających się krwawieniach ciemną krwią, ze skrzepami. A także wtedy, gdy stają się zauważalne zaburzenia nerwowe. Kobiety są nieśmiałe o zmiennych humorach, łatwo się zniechęcają, są płaczliwe, bojaźliwe, często bezwolne, marznące, ale potrzebujące świeżego powietrza i odczuwające ulgę w dolegliwościach bólowych przy miejscowym zimnie (objaw paradoksalny), w okresie klimakterium często bywają ponure, przygnębione, miewają na przemian zaparcia i biegunki, odczuwają w odbycie palące hemoroidy lub męczące gorąco całego ciała
Sepia officinalis – w przypadku pojawienia się zespołu depresyjnego. Występują: smutek, przygnębienie, drażliwość, zmienne humory, pojawia się obojętność wobec dotychczasowych obowiązków, ogólne osłabienie, pesymizm i skłonność do depresji. Sepia ma w tym czasie najczęściej nieregularne krwawienia miesięczne lub długie kilkumiesięczne przerwy w miesiączkowaniu, przeważnie z różnorodnymi dolegliwościami bólowymi. Zjawia się suchość pochwy i sromu oraz często żółtawe upławy powodujące nadżerki na części pochwowej szyjki macicy
SULFUR – dla kobiet z uczuciem miejscowego przekrwienia: uczuciem gorąca i pieczenia, okresowymi uderzeniami gorąca, z zawrotami głowy, szumem w uszach i uczuciem ciężkiej głowy, to lek na labilne nadciśnienie tętnicze w czasie menopauzy, na żylaki kończyn dolnych (wraz z innymi lekami objawowymi), na hemoroidy
SULFURICUM ACIDUM– nagłe napływy krwi do głowy z nadmierną potliwością, przyspieszone bicie serca z uczuciem całkowitego wyczerpania po napadzie potów. Skłonność do krwawień i do biegunek, uczucie kłucia w całym ciele, ze skórą wrażliwą na dotyk, skłonnością do zwyrodnień stawowych w okresie klimakterium, po menopauzie
THUYA OCCIDENTALIS – mogą występować różnorodne zaburzenia miesiączkowania. Najczęściej jednak obserwuje się miesiączki przedwczesne, obfite i przedłużające się lub opóźnione, skąpe i krótkotrwałe. Miesiączkom towarzyszą bóle jajników, zwłaszcza lewego, promieniujące do lewej pachwiny i ponawiające się przy każdej miesiączce. Thuja cierpi na otyłość około menopauzalną, zwłaszcza kobiety, które w przeszłości chorowały na infekcje narządów rodnych i były leczone sterydami.
Słów jeszcze kilka o depresji i lęku.
Ten temat jest bardzo szeroki i może mieć wiele przyczyn. Jedną z nich (o czym powszechnie mało się mówi) mogą być patogeny. W tym przypadku warto jest zwrócić uwagę szczególnie na wirus Epseina – Barr oraz na boreliozę. Pasożyty mogą podczepiać się pod nerwy, wywołując stany zapalne i wydzielając neurotoksynę. To może powodować poważne problemy, prowadząc nawet do depresji. Dlatego warto jest przebadać się biorezonansem elektromagnetycznym i w razie potrzeby przeprowadzić kurację. Dla osób zainteresowanych rzetelną, fachową i profesjonalną wiedzą na temat biorezonansu, polecam książkę napisaną przez doktora medycyny Stefana Rastocny pt. „Biorezonans i inne techniki terapeutyczne”.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że tekst, który publikuję powyżej będzie dla Was pomocny. Pamiętaj, że aby uzdrowić siebie TRWALE, najważniejsza jest zmiana szeroko rozumianego stylu życia, myślenia, zarządzania stresem i zmiana systemu przekonań.
Życzę Wam zdrowia i doskonałego samopoczucia! 🙂
Z miłością,
Agnieszka
Dla osób, które nie rozumieją zasad działania homeopatii, a są tym zainteresowane polecam lekturę artykułu, w którym wyjaśnia to laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny profesor Luc Montagnier – artykuł w języku polskim dostępny jest na przykład TUTAJ.
Moja rozmowa na temat menopauzy z Magdą Mołek opublikowana jest na Jej kanale You Tube. Magda podkreślała, że jest to bardzo ważna książka dla każdej kobiety, w każdym wieku. Ja również tak to czuję.
Życzę Wam mnóstwo zdrowia i doskonałego samopoczucia! 🙂
Kochana miło wiedzieć. Kiedy nowa książka? I co to będzie. Nie mogę się już doczekać.
Nowa książka ukarze się już w listopadzie! Będzie mówiła o sprawach najważniejszych i będzie dodawała Wam mocy! 🙂
Dziękuję, tego potrzebowałam. Książka menopauza 🙂 przypadła do gustu mi a nawet mojemu mężowi
Ja również nie mogę doczekać się kolejnej książki.. a artykuł bardzo ciekawy. Nie jestem przekonana do homeopatii, ale po przeczytaniu załączonego artykułu profesora Montagniera postanawiam zgłębić ten temat! A tak z innej beczki, to zapisałam się do newslettera, ale niestety na maila nie przychodzą żadne powiadomienia o nowych postach na blogu niestety…
Dopiero się rozkręcam – za chwilę będę wysyłała!!!! Fajnie, że o tym piszesz, bo właśnie dzisiaj nad tym pracowałam 🙂
Pisanie nowej książki było niezwykle absorbujące i czasochłonne. Teraz już zaczynam zajmować się innymi tematami! :))))
Menopauza. Podróż do esencji kobiecości to niesamowicie ważna pozycja każdej kobiety wchodzacej w okres menopauzy.
Ciekawe porady dotyczące łagodzenia nieprzyjemnych objawów, a także piękne spojrzenie na kobiecość.
Dziękuję!!!!!
Agnieszko Kochana Menopauze zakupilam tuz po przyjezdzie na wakacje do Polski. Przez te wakacje kupilam I juz przeczytalam zreszta kolejnych 6 Twoich ksiazek:). Zmiany juz wprowadzam I juz widze owoce. Prosze podaj rowniez zestaw naturalnych preparatow I ziol na Bardzo bolesne miesiaczki 🙁
Bede Bardzo wdzieczna! ?
Dziekuje
Agnieszko, tak bardzo się cieszę na nowa książkę. Wszystkie Twoje książki mam już przeczytane od deski do deski i to po kilka razy:)))))
Miłego dnia!!!
Witam Pani Agnieszko! Od kilku lat jestem stałą czytelniczką Pani bloga oraz książek. Chciałam Pani podziękować za wiedzę, którą Pani się dzieli.
Może Pani podać jakie są najlepsze leki hoomepatyczne na bolesne miesiączki?
Pozdrawiam.
Agnieszko, dziękuję za świetny odcinek z Magdą Mołek, bardzo motywujący i dający do myślenia, Pozdrawiam:)
Witaj Agnieszko i mam pytanie…proszę napisz mi jak sprawdzić nietolerancję pokarmową, są testy do kupienia w aptece ale czy są wiarygodne?.. jestem już dawno po ostatniej miesiączce choć mam dopiero 48 lat i nigdy nie uważałam, że spotkało mnie coś okropnego i oznaczające dla mnie, że moje życie się kończy ! ( jakkolwiek to rozumiejąc, zawsze wiedziałam, że coś się w moim życiu skończyło a coś dobrego i pięknego zaczyna…ale to tak na marginesie)….i sama sprawdzam organizm co mi służy a co szkodzi… Jednak mam bliską znajomą, która bardzo cierpi na migreny…leczy się, nawet sobie botoks wstrzyknęła, bo ponoć pomaga, pomagało przez chwilę…i tak sobie myślę, czy to może nie jest u niej związane z dietą…
Jestem wdzięczna za to, że Jesteś
i dziękuję, za wszystko co robisz
Z Miłością
To jest niesamowite, że metody i leki naszych babć, prababć, a nawet jeszcze dalej, dziś wracają i są wielkim odkryciem. Przecież dawniej niemal wszystkie kobiety wiedziały co na co pomaga, co stosować i gdzie to rośnie, a wiedza była przekazywana z matki na córkę… co się stało, że te informacje przepadły?
Agnieszko czy mogłabyś polecić jakiegoś homeopatę z Warszawy
A gdzie można kupić leki homeopatyczne? Czy dostępne są w zwykłej aptece? Trzeba mieć na nie receptę?
Kochana, możesz je kupić bez recepty, ponieważ są bezpieczne i nie maja skutków ubocznych.
Leki homeopatyczne można kupić w KAŻDEJ aptece we Francji, we Włoszech czy w Niemczech, nawet w najmniejszych miejscowościach. W Polsce niestety z jakiegoś powodu nie wszystkie apteki posiadają w swojej ofercie homeopatię. Można zawsze zamówić w aptece, można kupić przez internet, a w dobrych aptekach homeopatia również jest dostępna. 🙂
Świetny wpis, ja mam ostatnio bardzo często stany depresyjne, najprawdopodobniej przez stres. Mnie bardzo pomagają ziołowe napary 😀 niby nic wielkiego ale jakoś jest w stanie mnie zrelaksować i uspokoić 😀
Mam co raz więcej objawów typu pocenie całego ciała, bóle kostnostawowe, mięśniowe, suchość w nosie, bóle i kołatanie w klatce piersiowej i ciśnienie jakby w uszach, bo nie słyszę dobrze i samo ustępuje. Przeczytałam listę leków i teraz mam pytanie, czy mogę na te dolegliwości brać różne leki? Czy nie będzie za dużo?
Agnieszko, bardzo dziękuję za Twoją działalność 🙂
Odkryłam Cię po obejrzeniu filmiku Łukasza z 20m2, przeczytałam 2 Twoje książki o miłości i szczęściu (wspaniałe! nie mogłam się oderwać!), o menopauzie też przeczytam (choć mam dopiero 25 lat). W dużej mierze nasze historie są zbieżne (poszukiwanie siebie, szczęścia, zmiana drogi życiowej), ale nie będę tego rozpisywać w komenatrzu, bo historia jest długa i jeszcze nieskończona.
Mam konkretne konkretne pytanie: od zawsze towarzyszą mi dosyć czesto bóle głowy (chyba powiązane ze stresem?). Przedwczoraj postanowiłam spróbować działać mantrę ra da ma sa na ogólne uzdrowienie siebie (oczywiście połączoną z innymi działaniami) i relacji i faktycznie zaczynam czuć jakąś przemianę serca. Niestety jednak mam wrazenie ze przy mantrze głowa boli mnie jakby bardziej – czy to możliwe czy to przypadek? Mam przestać śpiewać?
Będę wdzięczna za odpowiedź,
K.
Agnieszko, czy wspomniane powyżej leki homeopatyczne, łagodzące bolesne skutki menopauzy może skutecznie zalecić tylko lekarz homeopata? Czy konieczna jest wizyta u takiego specjalisty? Proszę o wskazówki, jakie kroki podjąć przed rozpoczęciem leczenia tymi lekami.
Pozdrawiam ciepło
Agnieszko, Twoje książki zmieniły moje życie …… ile historii tam opisanych jest mi bliskich, przeżyć i tych pozytywnych i negatywnych. Natrafiłam na informację, że miałaś problemy z kolanem, ja już od prawie roku próbuje coś temu zaradzić , lekarze, rehabilitacja i nic. Podobno brak odpowiedniego ” naoliwienia’. Czy możesz mi coś podpowiedzieć.
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
szukam dobrego homeopaty, który pomoże mi w dolegliwościach związanych z wypadaniem włosów i menopauza. Proszę o polecenie kogoś z Warszawy lub okolic.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Monika
Pani Agnieszko,
Mam prawie wszystkie Pani książki, uwielbiam je, leżą przy moim łóżku i regularnie do nich zaglądam:) wiele się z nich nauczyłam. Przepisy mają świetnie dobrane proporcje, książki są takie w punkt, bardzo kompleksowe. To mój zbiór dobrych rad 🙂
Pozdrawiam,
Zosia
Dzień dobry,
Zatytułowałam maila :Żaden z wymienionych punktów…”, ponieważ nie ma m propozycji współpracy, nie mogę zaprosić do prowadzenia czy uczestnictwa w spotkaniu, nie planuję kampanii, ani nie mam ciekawego produktu… Mam Córkę chorą na anoreksję…siedemnastolatka… i siebie w rozsypce. Trafiłam na Pani bloga już kilka lat temu, wykorzystałam chyba wszystkie przepisy, obdarowałam kulkami mocy, wykorzystałam propozycje ssania oleju na sobie, podzieliłam się z koleżankami Pani pomysłami…
Teraz czuję się bezsilna, wypompowana, bez chęci walki o cokolwiek, a muszę walczyć o Dziecko!!! Dlatego szukam wsparcia, pomysłów, ludzi… kogoś, kto pokaże mi inny świat… i tak pojawiła się znów Pani! Tak bardzo chciałabym umieścić moją Córkę w Pani domu, z wszystkimi zapachami, letniki kubkami, ciepłem, radością z natury… tak sugestywnie Pani pisze, że marzę, aby moja Córka zawitała w Pani progi… u nas chyba zawitała Korą, mimo, że powinna Persefona….
No dobra… pomarzyłam…
Może mi Pani coś doradzi, patrząc z zewnątrz, z daleka… na początek chciałabym kupić Pani książki. Od której powinnam zacząć, według Pani? Chciałabym zapisać się na jogę, ale teraz, kiedy wszystko pozamykane, nie mam szans. Co robić??
Pozdrawiam serdecznie,
Kochana, jestem przekonana, że w książce „Pełnia życia” odnajdziesz mnóstwo wskazówek, wsparcie i to, czego szuka twoje serce i dusza.
Niech ta sytuacja stanie się dla Ciebie początkiem uzdrowienia, przebudzenia i stworzenia wspaniałego życia.
Wysyłam mnóstwo miłości!!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Agnieszko uwielbiam twoje wpisy, są dla mnie tak bardzo oczyszczające.
Dziękuję 🙂
Jesli ktos ma za duzo pieniedzy to moze korzystac z rad Pani Maciag.Niestety sa kobiety,ktore bardzo ciezko przechodza menopauze,mimo higienicznego i zdrowego stylu zycia.Bez hormonalnej terapii nie sa w stanie funkcjonowac.Moja kobieta raz tylko uwierzyla lekarzowi,zeby nie marnowac pieniedze na apteczne i naturalne wspomagacze.Niestety lekarz mial racje.
Panie Krzysztofie, nie za bardzo rozumiem komentarz odnośnie za dużej ilości pieniędzy. Co to ma wspólnego z pieniędzmi?
Zdrowy styl życia, który promuję, wymaga od nas samodyscypliny, czyli rezygnacji z używek (alkohol i papierosy – to raczej oszczędność pieniędzy), zdrowe odżywianie (kasza gryczana, kasza jaglana, kiszona kapusta, kiszone ogórki, zakwas z buraków, zupy gotowane nie na mięsie, ale na polskich warzywach, polskie owoce: jabłka, gruszki). Promuję zdrowie bez leków, i bez chemii, promuję ruch, oddech, zmianę sposobu myślenia. W którym miejscu ma to związek ze zbyt dużą ilością pieniędzy?
Przykro mi, że niektóre kobiety bardzo ciężko przechodzą menopauzę – właśnie z powodu tej empatii i współodczuwania napisałam tę książkę, aby im pomóc.
W tym czasie mogła napisać książkę o innej tematyce, która jest bardziej „chodliwa” – a nie tak niszowa jak menopauza.
Poświęciłam jednak mój czas i pełne zaangażowanie, aby bardzo dokładnie zgłębić temat menopauzy – to są setki godzin poszukiwania badań naukowych, gromadzenie wiarygodnych, prawdziwych danych, których nigdzie nie publikują na przykład firmy farmaceutyczne. Napisałam tę książkę z miłości do kobiet – żeby nie umierały z powodu raka macicy i raka piersi tylko dlatego, że lekarze lekkomyślnie i bez cienia refleksji zapisują im hormony syntetyczne, nie informując ich przy tym, jak poważne skutki uboczne im grożą – i to wcale nie małe, czy marginalne.
Proszę zapoznać się z moja książką zanim będzie pan komentował moją pracę, nie mając pojęcia o czym piszę.
Minęły już czasy, kiedy mężczyźni mogli mówić kobietom jak mają żyć, o czym i jak pisać i jak przechodzić menopauzę.
Teraz to jest nasz temat i jest to czas prawdy.
W mojej książce piszę prawdę, a na tym blogu publikuję prawdę, która nie musi wszystkim się podobać. Nie trzeba się ze mną zgadzać – najważniejsze, abym pokazała kobietom alternatywę dla głównego nurtu, który jest dla nich bardzo szkodliwy.
Proszę zapoznać się z tematem zanim pan zacznie komentować.
A jeśli chodzi o pieniądze za leki homeopatyczne – jeden lek kosztuje od 10 do 20 zł, a niezwykle skuteczna jest nawet jedna dawka, czyli 5 granulek. Takie jedno opakowanie może wystarczyć kobiecie na CAŁĄ menopauzę. W porównaniu z innymi lekami, w porównaniu z terapią hormonalna to są żadne pieniądze. 🙂