Bardzo długo stroniłam od mediów społecznościowych, a okazały się dla mnie źródłem ciekawych i inspirujących odkryć. Z całą pewnością takim odkryciem, którego dokonałam za pośrednictwem Instagramu (jeszcze niedawno nie miałam pojęcia o co w ogóle z tym chodzi!) jest wspaniały projektant Dawid Tomaszewski. Nie wiem jakim kluczem trafiłam na jego instagramowy profil, ale zaciekawił mnie bliskim mi poczuciem piękna i estetyki. Zdjęcia fantastycznej sztuki nowoczesnej z galerii, do których nie mam teraz szansy dotrzeć (jestem mamą na pełnym etacie :)) powitałam nie tylko z zainteresowaniem, ale również z wdzięcznością. No i fotografie z pokazów Dawida – fantastyczne projekty, świetne stylizacje, światowy poziom!

Kim jest ten chłopak? Polskie nazwisko, międzynarodowy sznyt – to się czuje! Zaczęłam szukać.

Okazało się, że Dawid Tomaszewski to polsko-niemiecki projektant mody, który na co dzień mieszka i pracuje w Berlinie. Widząc to, co prezentuje na Instagramie nie byłam zdziwiona gdy okazało się , że jest starannie wykształconym artystą. Uczył się w aż trzech renomowanych europejskich uczelniach: w London College of Fashion (gdzie studiował Fashion Design), w Akademii Sztuk w Berlinie (gdzie szkolił się pod okiem Vivienne Westwood), oraz w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (gdzie studiował historię sztuki). W 2000 roku odbył staż u Sonii Rykiel we Florencji, a następnie u Alexis Mabille.

Nieźle, prawda?
Jednak kariera Dawida nabrała rozpędu dopiero w 2008 roku, kiedy wziął udział w projekcie Next Fashion Talent. W tym samym roku zaprojektował specjalną kolekcję dla firmy Reebok, torbę dla Design Hotels (prezentowaną na prestiżowym London Fashion Week) oraz wydał charytatywną koszulkę dla marki Hallhuber.

W 2008 roku został finalistą cenionego w branży konkursu Designer for Tomorrow. Rok później, pierwsza autorska kolekcja Dawida Tomaszewskiego przyniosła mu nagrodę Young Designer, przyznawaną najbardziej obiecującym młodym projektantom. W tym samym roku Dawid rozpoczął współpracę z marką Comme des Garςons, gdzie asystował japońskiej projektantce Rei Kawakubo. Wtedy też Magazyn Vanity Fair zaliczył go do grona 10 młodych projektantów, którzy mają szansę zmienic światowy rynek mody. Aż wstyd, że o tym nie wiedziałam… Ale w tej branży jest tak wiele osób. Nic dziwnego, że czasem można przeoczyć prawdziwy diament… 🙂

Od końca 2009 Tomaszewski działa pod własną marką. W 2010 roku po raz pierwszy wziął udział w berlińskim tygodniu mody Mercedes Benz Fashion Week, gdzie otrzymał nagrodę młodych projektantów za pierwszą sygnowaną własnym nazwiskiem kolekcję. Styl projektanta uznany został za New Couture!

Projekty Tomaszewskiego charakteryzuje puryzm oraz dbałość o szczegół. Inspirację do awangardowych wzorów projektant czerpie z zamiłowania do sztuki, architektury i muzyki, co jest mi tak bardzo bliskie. Kolekcje – prezentowane co sezon w takich magazynach jak „Vogue”, „Interview”, „L’Officiel”, „Elle”, „Bazaar”, „InStyle” czy „Vanity Fair” – to za każdym razem połączenie elegancji, nietypowych form i tkanin. Co sezon Tomaszewski bierze udział w Mercedes-Benz Fashion Week Berlin oraz gościnnie pojawia się na takich wydarzeniach jak: Fashion Week Poland, Lisboa Fashion Week czy Zurich Fashion Week.

Jego pokazy przenoszą w świat wielkiej mody, gdzie najważniejsza rolę odgrywają innowacyjność projektów, wysoka jakość i dbałość o najdrobniejsze detale. Podczas ostatniego Tygodnia Mody w Łodzi można było zobaczyć jego najnowszą kolekcję na lato 2014 – „Lithium”. Jej motywem przewodnim jest przenikanie motywów miękkich zwiewnych tkanin i prostej graficznej mody. I to właśnie  ta kolekcja tak mnie zachwyciła – same zobaczcie!

Kolekcja ponadto opiera się na połączeniu pozornych sprzeczności – miękkich, zwiewnych tkanin z ciężkim metalem. Projektant bawi się formą – z pozoru prosto skrojone ubrania, pod wpływem ruchu ciała stają się bardzo plastyczne, przeistaczają się w wielowymiarowe wręcz formy. Taki efekt zapewniają nie tylko wysokiej jakości, delikatne, naturalne tkaniny, ale również świetna konstrukcja strojów. Niby proste, a takie szlachetne. Zachwyciła mnie również kolorystyka kolekcji  utrzymana w neutralnych barwach – od odcieni bieli, kremu i pudrowego różu, kończąc na klasycznej czerni. Twórczość Tomaszewskiego to prezentacja klasycznego i ponadczasowego piękna w najlepszym wydaniu. Już wkrótce pokarzę Wam co będziemy nosiły jesienią, ale na zakończenie sezonu letniego nacieszmy oczy tą piękną kolekcją! Brawo Dawid! 🙂

Dawid Tomaszewski Lato 2014Dawid Tomaszewski Lato 2014Dawid Tomaszewski Lato 2014Dawid Tomaszewski Lato 2014Dawid Tomaszewski Lato 2014*Zdjęcia pochodzą ze strony www.studio-tomaszewski.com