Powoli rozpoczyna się sezon pomidorowy, a ja uwielbiam pomidory!
Uwielbiam też zupy pomidorowe w wielu odsłonach, a ta jest zupełnie wyjątkowa. Przywodzi na myśl wakacje w Tajlandii. Jeśli nie masz wszystkich potrzebnych składników to nie martw się i dodaj swoje alternatywne. Ważne jest, by zupa pomidorowa z mlekiem kokosowym była trochę kwaśna, lekko słodkawa, słona i ostra jednocześnie. Wyczaruj sobie odrobinę orientalnej przyjemności! ☺
Składniki:
1 duża drobno posiekana cebula
3-4 ząbki czosnku posiekane
1 łyżeczka nasion kolendry świeżo rozbitych w moździerzu
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
400 ml (jedna puszka) mleka kokosowego
2 łyżki drobno posiekanej trawy cytrynowej* (może być świeża, mrożona lub ze słoiczka)
2 listki cytrynowe*
1 szklanka bulionu z warzyw lub wrzącej wody
1 pęczek posiekanej świeżej kolendry
1 łyżka oleju z pestek winogron
1 łyżka syropu z agawy
sól morska i świeżo mielony czarny pieprz do smaku
Wykonanie:
Podgrzej olej w szerokim rondlu, dodaj cebulę, czosnek, trawę cytrynową oraz rozbite nasiona kolendry. Całość przesmaż tak, by cebula lekko się zeszkliła, ale nie zbrązowiała. Następnie dodaj posiekane pomidory, mleko kokosowe, bulion (lub wrzącą wodę) i resztę składników. Całość dokładnie wymieszaj. Gotuj na wolnym ogniu przez ok 20 minut. Na koniec dopraw solą i pieprzem do smaku. Całość możesz zmiksować ręcznym blenderem. Gotową zupę posyp świeżą kolendrą.
Smacznego 🙂
Musi być pyszne 🙂 na pewno wypróbuje
Smacznego 🙂
Pani Agnieszko bardzo chcialam podziekowac za uruchomienie tego bloga. Dzieki pani udalo mi sie poznac wiele cudownych nowych smakow , pani ksiazki pomogly mi odnalezc mnostwo rzeczy o ktorych do tej pory nie mialam pojecia. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziekuje. Iza
Bardzo Pani dziękuję za ciepłe słowa!
Serdeczności 🙂
Dzisiaj po raz kolejny robię tą zupę, przepyszna!
przepyyyyyszna zupa!!! zrobiłam ją bez trawy cytrynowej (ale dodałam troche soku z cytryny) oraz bez nasion kolendry bo nie mialam. Jednak wyszła wyborna!! Podałam ze sporą ilością natki pietruszki lub szczypiorku(do wyboru). Dziękuję za wspaniałą inspirację! Mój mąż mięsożerca był zachwycony:))
Absolutna rewelacja. Czysta poezja, inspiruje, zachwyca, nie da osobie zapomnieć. Cieszę się, że na nią / tę/ zupę trafiłam. Dzięki Pani.
Zupka przepyszna! Mój mąż się oblizywał a był zwolennikiem tradycyjnej pomidorówki:)