Tahini to popularna już na całym świecie pasta zrobiona z mielonych nasion sezamu. Obowiązkowo dodaje się ją do hummusu. Ale nie tylko. Można z niej zrobić świetny sos lub zrobić taki fantastyczny, oryginalny w smaku pyszny i zdrowy dressing Tahini.
Dlaczego warto jeść sezam? Ponieważ jego nasiona, obok siemienia lnianego, pestek słonecznika i dyni stanowią bardzo istotny składnik zdrowej, dobrze zbilansowanej diety. Jednak tylko nasiona sezamu zawierają unikalne substancje nazwane sezaminą oraz sezamoliną. Są to silne przeciwutleniacze, które zapobiegają uszkodzeniom najważniejszych organów i są bezenne w profilaktyce raka. Przedłużają też młodość organizmu. Sezam zawiera też ogromną ilość wapnia, dlatego polecany jest zwłaszcza osobom, które unikają krowiego mleka. Bogaty jest również w magnez, żelazo, fosfor, cynk, mangan i selen oraz witaminy: A, E, B1, B2 i PP. Ziarna najlepiej spożywać w postaci oleju sezamowego lub właśnie pasty Tahini, ponieważ całe ziarna nie są tak łatwo przyswajalne przez organizm.
Jakie jeszcze profity przynosi regularne spożywanie sezamu?
Ulga od migreny – składniki zawarte w sezamie pomagają zapobiegać skurczom naczyń krwionośnych oraz eliminują inne powiązane symptomy, takie jak bóle i zawroty głowy.
Zdrowe serce – sezamina i sezamolina pomagają obniżyć ciśnienie krwi i poziom cholesterolu. Ziarna są również bogate w jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które zapobiegają zatykaniu się tętnic.
Bystry umysł – sezam zawiera znaczne ilości witaminy E, która działając antyoksydacyjnie na komórki mózgowe, zapobiega chorobom układu nerwowego i wzmacnia go. Ponadto sprzyja utrzymaniu wyższego poziomu alfa-tokoferolu we krwi. Taki wyrównany poziom witaminy E jest korzystniejszy dla mózgu niż przyjmowanie jej wysokich dawek.
Ulga przy klimakterium – regularne spożywanie czarnych ziaren sezamu jest korzystne podczas okresu menopauzy, ponieważ pomaga zredukować napady gorąca, nerwowość, bezsenność i bóle pleców.
Profilaktyka raka – ziarna sezamu zawierające sezaminę oraz sezamolinę, zmniejszają ryzyko rozwoju nowotworu oraz wykazują korzystny wpływ na organizm podczas leczenia raka.
Zdrowa skóra – olej sezamowy zapobiega chorobom skóry i utrzymuje ją piękną i zdrową. Sezamol chroni skórę przed UV i zapobiega uszkodzeniom naskórka.
Mocne kości – wapń i magnez zawarte w ziarnach zwiększają gęstość kości i obniżają ryzyko osteoporozy u starszych osób. Miedź pomaga obniżyć ból i puchnięcie w przypadku artretyzmu. Wspaniała dawka wapnia dla małych dzieci! A magnez dla zestresowanych i przemęczonych rodziców.. 🙂
Czyste drogi oddechowe – sezam jest bogaty w magnez, który zmniejsza ryzyko występowania astmy i innych chorób układu oddechowego, zapobiegając zapaleniom i zwężaniu się dróg oddechowych.
Dressing Tahini
Do tej sałatki możesz używać wszelkich sałat i warzyw. Ja tym razem zrobiłam moją sałatkę z sałaty masłowej, rukoli, dojrzałego awokado i chrupiących rzodkiewek. Dodałam świeże zioła – bazylię i lubczyk. Całość posypałam dodatkowo prażonymi nasionami sezamu oraz pestkami słonecznika. Możesz dodać jeszcze prażone pestki dyni. Puść wodze fantazji 🙂
Składniki:
2 łyżki oliwy z oliwek, oleju sezamowego lub lnianego
sok wyciśnięty z ½ cytryny
1 ząbek czosnku obrany i wyciśnięty przez praskę
5 łyżek wody źródlanej
1 łyżka sosu sojowego
ewentualnie sól morska lub himalajska do smaku
Wykonanie: wszystkie składniki zmiksuj w blenderze na gładki sos. Dodaj do sałaty i wymieszaj
Smacznego! 🙂
Szanowna Pani Agnieszko, piekłam dzisiaj sernik wg. przepisu z najnowszej książki lecz jak szybko urósł tak też błyskawicznie opadł ;-( . Czy wyjmuje Pani sernik bezpośrednio po upieczeniu, czy pozostawia go Pani w piekarniku w celu ostudzenia? Jeśli chodzi o smak sernika to wyszedł wyborny i „palce lizać”. Dziękuję.
Pozdrawiam.
Pani Julio, sernik w ogóle nie powinien urosnąć. Jeśli urósł to znaczy, że jajka zostały za mocno ubite. Następnym razem proszę przygotować masę na mniejszych obrotach i krócej ukręcać. Delikatniej. W serniku ważne jest, żeby masa została tylko ukręcona, a nie ubita. Sernik wyjmuję z piekarnika zaraz po upieczeniu. Ale kwestia rośnięcia z całą pewnością jest sprawą zbyt mocno ubitych jajek. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pani Agnieszko, zastosowałam się do rad w sprawie sernika i efekt finalny po prostu wspaniały. To tylko sernik a cieszę się jak małe dziecko 😉 Bardzo ale to bardzo dziękuję. Uwielbiam Pani książki ( jestem posiadaczką całej serii Smaków ) i cieszy mnie prowadzony blog.
Czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy a w niedalekiej przyszłości na kolejną książkę. Pozdrawiam bardzo serdecznie 🙂
Ale super! Bardzo się cieszę, że ta rada pomogła. I dziękuję za wiadomość! Pozdrawiam ciepło ☺
Upieklam dzisiaj babkę wielkanocną w/g przepisu Agnieszki super wyszła przepis idealny dla moich smaków i nie trzeba długo wyrabiać jak robiłam dotychczas .Dziekuję Pani Agnieszko
Pierwszy raz zawitałam na stronę i od razu jestem wdzięczna za inspirację. Tahini po otwarciu należy zużyć w około miesiąc, szukałam więc pomysłów na tę pyszna pastę. I znalazłam 🙂 Dressing wykorzystam już jutro (w lekkiej modyfikacji).
Natomiast dzisiaj sama zrobiłam racuszki z bananami i posmarowałam je tahini wymieszanym z ksylitolem. Pychota 🙂 I zdrowo 🙂
Pozdrawiam
Dzień dobry
Pani Agnieszko czym można zastąpić sos sojowy ze względu na alergię nie mogę stosować soi, jajek, kukurydzy, i białka mleka i jajek. Żeby nie zakłócić konsystencji i smaku. Pozdrawiam.
Agnieszko, lekko i z ogromna przyjemnoscia sie Ciebie czyta.. wspaniale slucha! Zycze radosci, dobroci i nie ustawaj w swych poradach, przemysleniach i przepisach 🙂 Pozdrawiam, Agnieszka:)