Naturalna dbałość o zdrowie od lat jest moją ogromną pasją. Moimi odkryciami i doświadczeniami podzieliłam się z Wami obszernie w mojej książce „Smak ZDROWIA” , która przez wiele miesięcy nie schodziła z pierwszych miejsc bestsellerów. Jestem za to ogromnie wdzięczna! Cieszę się również, że książka ta zmieniła sposób myślenia o zdrowiu, a także stała się początkiem prawdziwego powrotu do zdrowia dla wielu osób! 🙂
Z radością podzieliłam się z Wami moją antybakteryjną i przeciwwirusową miksturą. W razie przeziębienia polecam podjadać ją łyżeczką przez cały dzień. Silny, naturalny antybiotyk zrobiłam z miodu (na przykład spadziowy lub lipowy), kurkumy, imbiru i propolisu. Ten skład ma silne działanie przeciwzapalne, antybakteryjne, przeciwwirusowe i oczyszczające. W sposób kompleksowy niszczy ogniska zapalne.
Składniki mojej mikstury i ich właściwości:
Najlepsze są dla nas miody lokalne, zebrane blisko miejsca w którym mieszkamy. Miód spadziowy czy lipowy jest pomocny przy kaszlu, przeziębieniach, zapaleniu płuc, oskrzeli lub zatok. Łagodzi podrażnienia układu oddechowego i działa wzmacniająco. Jest dobrym antyseptykiem.
Kurkuma
Kiedy pisałam moją książkę „Smak zdrowia”, dla wielu osób kurkuma była jedynie barwnikiem do potraw. Opisałam jej właściwości z punktu widzenia ajurwedy, i dzisiaj już niemal każdy wiem, że kurkuma to jedna z najbardziej wartościowych przypraw o wspaniałaych właściwościach leczniczych. Wykazuje silne działanie przeciwzapalnie. Działa na nasz organizm oczyszczająco. Chroni wątrobę przed czynnikami toksycznymi, których tak dużo wokół nas. Zapobiega powstawaniu nowotworów. Ma również działanie antyoksydacyjnie, czyli usuwa z organizmu wolne rodniki przedłużając tym samym naszą młodość i zdrowie.
Imbir
Kiedy pisałam moje pierwsze książki, imbir był przyprawą egzotyczną, trudną do kupienia. Dzisiaj jest tak powszechny, że można go kupić w niemal każdym sklepie spożywczym. Ogromnie się z tego cieszę!!! 🙂 Imbir jest bogaty w substancje antybakteryjne, antywirusowe i przeciwzapalne. Wszyscy już wiemy, że działa rozgrzewająco i poprawiam krążenie, ale również trawienie. Przynosi ulgę podczas napadów migren, działa przeciwobrzękowo. Ma właściwości moczopędne, oczyszcza nerki. Poprawia ukrwienie mózgu, więc świetnie wpływa na poprawę koncentracji. Więcej na temat imbiru pisałam już wcześniej na blogu dokładnie w tym wpisie.
Propolis
O propolisie dużo napisałam tutaj.
Mój naturalny antybiotyk – przepis
Składniki:
- 0,5l płynnego lub niezbyt gęstego miodu (np. eukaliptusowy, lipowy, akacjowy, spadziowy itd..)
- 2-3 łyżeczki mielonej kurkumy
- 3-4 cm startego korzenia imbiru lub 1-2 łyżeczki imbiru suszonego (może być mniej lub więcej w zależności od preferencji)
- 20-40 kropli propolisu (w zależności od preferencji może być mniej lub więcej)
- szczypta świeżo mielonego czarnego pieprzu
Wykonanie: wszystkie składniki wymieszaj ze sobą i przechowuj w słoiku.
Dawkowanie: jedz powoli, po jednej łyżeczce kilka razy dziennie.
Uwaga!
- Do mikstury możesz również dodać według preferencji np. czosnek (naturalny antybiotyk) wyciśnięty przez praskę, cynamon (działa antyseptycznie, przeciwzapalnie, świetny na infekcje!) lub pieprz cayenne albo mielony czarny pieprz (działają rozgrzewająco i łagodzą przebieg infekcji).
- Należy zwrócić uwagę, że imbir, pieprz cayenne i czarny pieprz są ostre i mogą podrażniać przeziębione gardło, więc radzę używać ich z umiarem, lub wybrać tylko imbir.
- Miksturę (bez czosnku) można przechowywać w słoiku i podawać w razie potrzeby.
W tym wpisie znajdziecie również przepis na mój naturalny antybiotyk numer 2. Polecam Wam również lekturę postu o właściwościach chrzanu, tutaj znajdziecie przepis na syrop z chrzanu a TUTAJ – o rewelacyjnym nagietku, który jest naturalną penicyliną!
Życzę Wam dużo zdrowia!!!
Z miłością! 🙂
Moje książki i wydawnictwa 🙂
Więcej informacji na temat technik uważności, spokoju i mocy znajdziesz w moich książkach, na przykład „Twoja wewnętrzna moc – jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”, „Dobrostan”, „Miłość. Ścieżki do wolności”, „Pełnia życia”, „Słowa mocy”. czy „Rozmaryn i róże”.
Dostępne są również AUDIOBOOKI moich książek oraz wyjątkowe karty afirmacyjne „Dobrostan”.
Zapraszam na moje cykliczne webinary „Moc świadomości”, które w 20022 zostały nagrodzone specjalną złotą statuetką myVOD dla najlepszych webinarów.
Moja najnowsza książka „Ścieżki duszy. Astrologia dla zrozumienia siebie i swoich bliskich” jest już dostępna w przedsprzedaży! ?
Mnóstwo zdrowych porad oraz lekkich i prostych przepisów na cztery pory roku znajdziesz w mojej książce pt. „DOM pełen miłości”.
Moje książki „Smak zdrowia”, „Smak szczęścia”, „Smak życia” i „Smak miłości” w 2019 roku zostały docenione specjalną nagrodą „Herbapol Esencja Natury” w kategorii „Natura i smak”.
Pani Agnieszko kochana, czy mogę tę miksturę podawać również czteroletniemu synkowi? Z ciepłymi pozdrowieniami Iza 🙂
Zdecydowanie tak. Jedyne co może być dla dziecka mało przyjemne to ewentualnie imbir (jest ostry), więc można ograniczyć jego ilość lub podawać po prostu małe ilości. Ja daję mojej Helence na końcu łyżeczki i nie było żadnych protestów.
Pozdrawiam ciepło! 🙂
Pani Agnieszko, jak ja się cieszę, że przypadkowo weszłam na Pani blog:) Jestem na początku zdrowego stylu życia. Szukam, czytam, sprawdzam co w mojej rodzinie zotanie „zaakceptowane”. Czy powyższą miksturę mogę podawć 2-letniemu dziecku? I mam pytanie odnośnie pieprzu cayenne. Bardzo go polubiłam i dodaję do każdej zupy, ale ostatnio przeczytałam, że nie powinno podawać się go dla dzieci poniżej 12 roku życia? Czy to prawda? Moje dzieci jedzą zupy z pieprzem cayenne(szczyptą), czy im szkodziłam?
Pozdrawiam bardzo serdecznie!
Proszę się nie martwić, z cała pewnością Pani im nie zaszkodziła 🙂
Przesyłam ciepłe pozdrowienia! 🙂
Witam,
W przepisie napisala Pani kilka kropli propolisu, wlasnie kupilam od pszczelarza czysty propolis ktory jest w grudkach twardych i zastanawiam sie jak jak mam polaczyc skladniki w calosc by wyszedl taki syrop. Prosze o pomoc.
Dziekuje
Witam Pani Agniszko,
Czy propolis z apteki 7% nadaje się do tej mikstury?
Zdecydowanie tak 🙂 Jeśli jest silniejsza infekcja, to można zwiększyć ilość propolisu. Pozdrawiam 🙂
Witam,
chciałabym zapytać czy Pani zdaniem ten naturalny antybiotyk można podawać małym dzieciom? A jeśli tak to w jakiej ilości? I to samo dotyczy baniek, czy myśli Pani, ze małym dzieciom można je stawiać?
Pozdrawiam
Na pierwsze pytanie odpowiedziałam w komentarzu powyżej 🙂
Bezogniowe bańki lekarskie były testowane na oddziałach pediatrycznych z bardzo dobrym skutkiem. Niektóre źródła podają, że nie należy stawiać dzieciom przed ukończeniem 4 roku życia, ale zdecydowana większość specjalistów uważa, że można jest stawiać dzieciom, które ukończyły pierwszy rok życia!
I ja również tak uważam – są zdecydowanie lepsze niż antybiotyki!
Zanim postawimy bańki małemu dziecku trzeba dokładnie zapoznać się z instrukcją oraz zachować wszelkie środki ostrożności. Do opakowania baniek powinna być dołączona specjalna książeczka z instrukcją użytkowania i przewodnikiem. W moim jest napisane, że bańki można stawiać już rocznym dzieciom (przynajmniej tak jest w moich dwóch kompletach baniek od różnych producentów). Oczywiście taki maluszek nie będzie leżał, dlatego podczas stawiania baniek w ciepłym pomieszczeniu (np. w ogrzanej łazience) można dziecko trzymać na kolanach i poczytać książeczkę przez 10 minut.
Myśmy stawiali bańki Helence tylko jeden raz, dosłownie 2 bańki na 10 minut. Zniosła to świetnie i efekt był fantastyczny.
Dzieciom ze skłonnością do infekcji zaleca się stawianie baniek profilaktycznie w okresie wzmożonych infekcji – a więc właśnie teraz. Przygotowuję o tym materiał, więc to na razie tyle.
Pozdrawiam ciepło i życzę zdrowia! 🙂
Apropos baniek, poszukuję osoby z okolic Lądka, która potrafi i umiałaby mnie nauczyć stawiać bańki trzyletniej dziewczynce? Może zna Pani kogoś takiego? U nas problemem są przewlekłe katary a szczerze mówiąc boję się uczyć samodzielnie na maluchu. Pozdrawiam
Ewa
Bardzo mi przykro, ale nie znam takiej osoby. I nie wyobrażam sobie, żeby takiemu małemu dziecku postawiła bańki obca osoba…
To jest jednak wydarzenie, stres, trzeba dziecku stworzyć poczucie bezpieczeństwa, a chore dziecko jest dodatkowo nadwrażliwe i delikatne. Proszę poćwiczyć najpierw stawianie baniek na osobach dorosłych 🙂 Przy dziecku trzeba wykazać się ogromnymi zdolnościami, opanowaniem, spokojem, miłością… Nic na siłę…
Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia! 🙂
Kochana Pani Agnieszko, powazne przeziebienie trzyma mnie juz od tygodnia. Doslownie z nieba spadl mi Pani Pani dzisiejszy przepis :)!!! Mam nadzieje ze pomoze take w trakcie choroby 🙂
Uwielbiam Pani bloga. Jest madry, subtelny i daje poczucie spokoju. Po prostu mnie uspokaja…
Bije od Pani niesamowita energia.
Przepisy sa niesamowite i wszystko co z nich robie jest po prostu przepyszne.
Sciskam cieplutko i zycze wszystkiego dobrego dal calej rodzinki. Z niecierpliwoscia czekam na kolejne wpisy:)
Xxx
BARDZO DZIĘKUJE! 🙂 Takie słowa dodają mi skrzydeł! 🙂
Bardzo ciepło pozdrawiam i życzę zdrowia! „_
Pani Agnieszko, ponieważ temat dotyczy zdrowia, zastanawiam sie czy korzystała Pani może z soków obecnych obecnie na rynku, teoretycznie pomagających nam wrócić do zdrowia. Pytam konkretnie o soki mon avie o których bardzo często ostatnio słyszę. Czy ma Pani jakieś zdanie na ich temat? Z góry dziękuje za odpowiedz.
Słyszałam o nich, ale nie czułam potrzeby, aby z nich korzystać. Mam inne metody i czuję się świetnie.
Obecnie nic na ich temat nie mogę więc powiedzieć.
Pozdrawiam ciepło! 🙂
Pani Agnieszko, czy mogę taka miksturę zrobić i podjadać ją w trakcie ciąży?
Obawiam się trochę kurkumy…
To prawda, że kurkuma nie jest zalecana w ciąży. Dlatego na wszelkie wypadek lepiej z niej zrezygnować i zrobić miksturę z imbirem i niewielką ilością propolisu. Imbir zdecydowanie jest polecany w ciąży. W razie infekcji do mikstury można również dodać wyciśnięty przez praskę ząbek czosnku.
Ciepło pozdrawiam i życzę zdrowia! 🙂
Chciałam zapytać czy można również podawać dwuletniemu dziecku?
Pisałam już powyżej, że w przypadku małych dzieci jesteśmy ostrożne z ostrymi przyprawami 🙂
Ja Helence (teraz 2 latka i 6 miesięcy) podaję małe ilości i jest super.
Pozdrawiam ciepło! 🙂
Pani Agnieszko 🙂 bardzo zaciekawił mnie blog. Korzystam z propozycji i rad. Czekam na kolejne! 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję serdecznie i również cieplutko pozdrawiam! 🙂
Czy przy zespole jelita drażliwego, można jeść miód ? Dziękuję za odpowiedź.
Przyznam szczerze, że nigdy nie słyszałam, że nie można. Ale zawsze warto spytać lekarza.
Pozdrawiam ciepło 🙂
do kurkumy koniecznym jest dodawanie pieprzu , tylko ten sposób będzie przyswajalny dla organizmu 🙂
Nigdy o tym nie słyszałam. Np. w ajurwedzie imbir i kurkuma są niemal podstawą leczenia i odżywiania, ale pieprze nie koniecznie.
Do tej mieszanki oczywiście można dodać pieprz, jeśli uważa Pani, że to konieczne 🙂
Ciepło pozdrawiam 🙂
Pani Agnieszko, reklamuje Pani zdrową żywność, fajnie pochwalam, ale dlaczego Pani nosi futra?!
Ja noszę futra???? Nic mi o tym nie wiadomo. Nie noszę futer. I nie reklamuję futer.
Proszę nie siać plotek, bo to bardzo nieładnie. To przynosi negatywną karmę.\Po co to Pani?
Życzę otrzeźwienia i oczyszczenia. Pozdrawiam! 🙂
Czy miksturę można dodawać do herbaty czy straci swoje właściwości?
Ta mikstura jest ssanie. Nie nadaje się do herbaty.
Ciepło pozdrawiam! 🙂
Witam Agnieszko,odkryłam Twój blog niedawno i niesamowicie mnie wciągnął…
Jest przepełniony spokojem i pewnością siebie,takich wpisów nam trzeba w tym zagonionym,nieraz podłym życiu…oby jak najwięcej ludzi zrozumiało co w życiu tak naprawdę się liczy,pewnie świat byłby piękniejszy 🙂
a miksturę już zrobiłam i korzystam z rodzinką:)
i przekazuję przepis kolejnym zainteresowanym 😉
pozdrawiam ciepło i czekam na kolejne wpisy 🙂
Bardzo dziękuję za ciepłe, motywujące słowa i ciepło pozdrawiam! 🙂
Pani Agnieszko czy miksturę trzeba trzymać w lodówce i jak długi ma ona „termin przydatności”? Pozdrawiam 🙂
Jeśli użyjemy imbiry w proszku to nawet bardzo długo, a jeśli świeżego, to trochę krócej. Kilka tygodnie spokojnie wytrzyma.
Serdecznie pozdrawiam! 🙂
Witam Panią serdecznie. Mam naturalny antybiotyk zrobiony z Pani przepisu(cebula, czosnek, imbir, miód, kurkuma, pieprz, ocet jabłkowy). Przyjmuję go 1 łżkę raz dziennie na oliwę, już ok 2 tyg.. Czy mogę go przyjmować profilaktycznie nie określony czas. Pozdrawiam ❤️
Dzień dobry,
Pani Agnieszko, czy do mikstury można dodać sok z cytryny, gdyż w obecnej postaci jest strasznie słodka.
Właśnie dopadło mnie okropne przeziębienie z bólem gardła, zatkanym nosem i gorączką, więc od wczoraj podjadam miksturę, ale gdyby można było ożywić ją nieco kwaśnym smakiem byłaby idealna.
Pozdrawiam,
Oczywiście, że tak! Jak najbardziej! Proszę dodać sok, będzie jeszcze zdrowsza. Tylko proszę nie przechowywać jej z tym sokiem.
Ciepło pozdrawiam i życzę zdrowia! 🙂
Pani Agnieszko czekam z niecierpliwością na materiał o bańkach, których noszę się z zamiarem kupna. Potrzebuję Pani mądrych i sprawdzonych rad w tym zakresie. Pyłek pszczeli już regularnie pijemy. Propolis zrobiłam – dodajemy go do pyłku przy infekcjach. Powyższy przepis zaraz ukręcę – mód eukaliptusowy akurat mam. Tylko banieczki pozostały i … precz choróbska!
Z przyjemnością czytam Pani ciepłe i serdeczne, bliskie mi filozofią, wpisy. Cieszę się, że trafiłam na blog – szukając pomocy naturalnej walki z wstrętnymi anginami. Propolis zdziałał ogromnie dużo. Anginy dawno nie było 🙂
Pozdrawiam bardzo! Iza
Dziękuję, już się biorę za pisanie i wkrótce będzie!
Bardzo ciepło pozdrawiam! 🙂
Czy można użyć miodu wielokwiatowego?
Oczywiście, że tak. Każdy miód będzie super. Eukaliptusowy jest po prostu dobry akurat na tego typu infekcje.
Ciepło pozdrawiam! 🙂
Witam,
czy jezeli do tej mikstury dodałam czosnek to mogę ją przechowywać w lodówce przez jakiś czas?
Na pewno wypróbuję Pani miksturę. Imbirem leczę się od lat. Pomaga nie tylko na przeziębienia ale i na zatrucia pokarmowe i skutki ekscesów łakomstwa (np. w czasie świąt :)). Moim wunderwaffe na choroby układu oddechowego jest olejek oregano – pity po kilka kropli kilka razy dziennie zabija zarówno bakterie jak i wirusy. Pozdrawiam!
Pani Agnieszko, jest Pani niesamowita osobą DZIĘKUJĘ za tego bloga !! Mam pytanie mój synek (2 latka i 9 miesięcy ma zapalenie oskrzeli czy mogę podawać mu tą miksturę przy antybiotyku ?? Pozdrawiam bardzo Patrycja!
Imbir również polecam, jest mocno rozgrzewający i z potem wypłynie wiele zarazków
Witam czy przy kp mogę spokojnie to stosować?
Pani Agnieszko!
Dlaczego nie można tej mikstury przechowywać z czosnkiem? Chciałabym dodać do niej czosnek, śle nie wyobrażam sobie za każdym razem wyciskać 1 ząbek czosnku, zeby odrobinę dodać do łyżeczki.
Dziękuję z góry za odpowiedź i cieplutko pozdrawiam!
Pani Agnieszko!
Dlaczego nie można tej mikstury przechowywać z czosnkiem? Chciałabym dodać do niej czosnek, ale nie wyobrażam sobie za każdym razem wyciskać 1 ząbek czosnku, zeby odrobinę dodać do łyżeczki.
Dziękuję z góry za odpowiedź i cieplutko pozdrawiam!
Ciekawy przepis, muszę go wypróbować. My ostatnio zrobiliśmy nieco inny „eliksir” trochę mniej przyjemny w smaku 🙂 ale także całkowicie naturalny i skuteczny.
Witam ciepło. Pani Agnieszko obecnie mam w domu szpital moja 9 miesięczna córa chora ciężki kaszel zalegajaca flegma, moja 3 latka również to samo, ja ropna angina. Przeczytałam o Pani naturalnym antybiotyku i go zrobiłam. Ja go zajadam ale taż biore zwykły antybiotyk, swojej starszej córce przemycam do picia, mysle, że w jakiś sposób pomoże wyzbyć się niechcianych bakterii.
Pisze Pani o wielu sposobach naturalnych na różne choroby są super te porady. Ze swojej strony chcę poddać Pani fantastyczną metodę na chore zatoki, kaszel i przeziębienie (może już pani słyszała albo używa) jest to majeranek. Kiedy czuje, że mnie coś dopada biore oczywiście z pewnego źródła nie z paczki 2 łyżeczki majeranku zalewam wrzątkiem i zaparzam pod przykryciem. 3 razy dziennie, dwa dni i po przeziębieniu nie ma śladu. Polecałam to koleżanką w ciąży, które chorowały i nie mogły nic stosować ze względu na swój stan, ta przyprawa uratowała im życie-same tak mówiły.
Czy to prawda w końcu, że żeby kurkuma dobrze się wchłaniała do organizmu trzeba dodać pieprz? I ile tej kurkumy powinno się spożywać żeby uzyskać dobre efekty? Myślałam o tym żeby sięgnąć po suplementy z kurkuminą, ale po przeczytaniu kilku opinii zrezygnowałam, gdyż mają bardzo niską wchłanialność. A przepis w okresie zimowym na pewno się przyda.
Pieprz lub Chilli i najlepiej do tego olej , a żeby było widać lepsze efekty musiałabyś jeść jej naprawdę dużo , pomyśl skoro nawet skoncentrowana dawka w tabletkach nie daje sobie rady to co dopiero zwykła przyprawa
Witam,
Właśnie zrobiłam sobie miksturę, bo od wczoraj boli mnie gardło i jestem osłabiona. Do tego stopnia, że 2 kg ziemniaków wydały mi się cięższe niż zwykle. Wczoraj wieczorem piłam napar z nagietka, ale niestety jego gorycz spowodowała, że gardło stało się jakby bardziej wysuszone. Dzisiejsza mikstura bardzo mi smakuje i jest przyjemna dla gardła. Zmieniłam tylko proporcje, bo nie wiedziałam czy będzie mi smakować i zamiast 0,5 l miodu zrobiłam ze 100 ml – reszta proporcjonalnie. Zaraz wypiję herbatkę z lipy, nasmaruje się kamforą i liczę na to, że rano będzie lepiej 🙂
Bardzo lubię Pani bloga 🙂
Pani Agnieszko, dziekuję za ten wpis. Jestem obecnie w trakcie wzmacniania odporności u mojego synka. Nie jest z nami bardzo tragicznie 🙂 Nie mamy zbyt wielu przygód z antybiotykami ( my-rodzice i nasz synek), ale ciągłe infekcje kataralne doprowadziły do powiększenia wszystkich 3 migdałów u 3,5 letniego synka ( świeżego przedszkolaka) i nie pozwalają im się obkurczyć. Spróbuję podawać synkowi tą miksturę i chyba zdecyduję się na terapię bańkami . Nie wiem tylko gdzie te bańki i w jakiej ilości ( i częstotliwości ) stawiać 🙂 ( Może ma Pani jakieś rady dla mnie 🙂 ? ). Wspomina tu Pani o miodzie Manuka. Stosuje Pani? Jakie jest Pani zdanie na jego temat? Warto? Czy to zwykły „chłyt” marketingowy . Nie tani zresztą. Bardzo jestem ciekawa Pani opinii. Pozdrawiam ciepło !
Dla takiego maleństwa ( w wieku mojej Helenki) wystarczą 4 bańki postawione na 5-8 minut. Miód manuka stosujemy, moim zdaniem jest świetny. Proszę tylko dobrać dla dziecka odpowiednie stężenie (są specjalne tabele) i podawać regularnie. Ja daję Helence pół łyżeczki rano i pół łyżeczki wieczorem. Do tego rano Wit. D oraz mała tabletka Aceroli do ssania (naturalna Wit. C). Jak na razie uważam, że to rewelacja. Jak tylko pojawi się coś niepokojącego (kręcenie w nosku, kichanie) stawiam przez samym snem 4 bańki na 5-8 minut. Rano dziecko budzi się zupełnie zdrowe. Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia! 🙂
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Spróbujemy zatem 🙂
Dzień dobry!
Stosując się do Pani rad, przegoniłam przeziębienie w dwa dni. Serdecznie dziękuję!
Mikstura genialna. 🙂 Mam tylko jedno pytanie – czy trzeba przechowywać ją w lodówce? Choróbsko przeszło niespodziewanie prędko, a cudownego specyfiku jest jeszcze trochę. Nie chciałabym, by się zmarnował. Użyłam świerzego imbiru.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź. 🙂
Bardzo się cieszę! 🙂 Można przechowywać, jasne. Propolis jest niezłym konserwantem. Gdy nie bezie już nadawała się do spożycia, będzie to widać.
Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia! 🙂
Witam, bardzo interesujący przepis, dotychczas leczyłam córcię miodem z propolisem i cynamonem i to z bardzo dobrymi wynikami, więc ten przepis powinien być dla nas jeszcze lepszy 😉 Mam tylko jedno pytanie, jeżeli propolis jest w proszku to ile go dosypać ??????
Bardzo dziękuję, agnieszka
Propolis nie w proszku! To musi być w płynie. Ten proszek zalewamy czystym spirytusem i odstawiamy na 3 tygodnie, aby naciągnął.
Wszystko opisałam na blogu.
Ciepło pozdrawiam!!! 🙂
Gdzie Agnieszko zaopatrujesz się w proplis?? mam wszystkie składniki oprócz tego 🙁 Pozdrawiam 🙂
WITAM SERDECZNIE PANI AGNIESZKO,,, MAM PROBLEM OD WIELU WIELU MIESIĘCY JAK NIE LAT I LEKARZE NIE POTRAFIĄ JUŻ TEMU ZARADZIĆ ALBO W OGÓLE NIE POTRAFILI GDYŻ BORYKAM SIĘ Z TYM DO TERAZ,,,JESTEM BARDZO SLABA, MIMO W MIARĘ BADAŃ,,, MOJ PROBLEM POLEGA NA TYM, ZE MAM CHORE ROPNE MIGDALKI, ALE SAMA NIE CHORUJE NA ZADNE GORNE DROGI ODDECHOWE, ANI ZAPALENIA GARDLA CZY TEZ ANGINY, NIC Z TYCH RZECZY,,,NATOMIAST BEZ PRZERWY DO GARDLA SPLYWA MI BARDZO GESTA WYDZIELINA, LEPKA, PRZEŻROCZYSTA, A W SRODKU NIEJ JAKBY OK 2 CM WEZYKI W KSZTALCIE I PODOBNE DO ZARODKA W JAJKU KURZYM, JEST TO O WIELE TWARDSZE NIŻ TA WYDZIELINA,,,,DO TEGO STRASZNIE WYSYCHA MI JEZYK I CALE GARDLO ZAZWYCZAJ W NOCY, SPIE Z OTWARTA BUZIA,,,BADANIA MIKROSKOPOWE WYKAZALY PODWYZSZONE LEUKOCYTY, ALE LEKARZE NIC Z TYM NIE ROBIĄ,,,CHODZI MI O TO CZY ZNA PANI JAKIS SPOSOB NA TO ABY SKUTECZNIE ROZRZEDZIC TA WYDZIELINE I POZBYC TEZ SIE JEJ I JAKOS PODLECZYC TE NIESZCZESNE MIGDALY, BO W KONCU MI JE WYTNA , A TEGO NIE CHCIALABYM, CHYBA, ZE PRZYCZYNA ICH CHOROWANIA JEST WSZYSTKO INNE CO MI SIE DZIEJE,,,BARDZO PROSZE, BO JUZ ROZNE RZECZY PROBOWALAM, A MOZE PANI MA COS JESZCZE LEPSZEGO W ZANADRZU,,,,POZDRAWIAM SERDECZNIE I CZEKAM NA ODPOWIEDZ,,, 🙂
po 6 tygodniach choroby mojej małej Helenki i całej naszej rodziny cieszę się że natrafiłam na Pani bloga, dziekuje za rady w kwestii podawania dzieciom kurkumy i imbiru musze nas wszystkich doleczyć i uodpornić i mam nadzieję że Pani mikstura nam w tym pomoże, zakupię rownież bańki… pozdrawiam
Aby kurkuma byla lepiej przyswojona przez organizm nalezy ja spozywac z niewielka iloscia pieprzu (np cayenne). Pozdrawiam
Czy kurkuma w proszku ,kupiona w sklepie np. firmy Kamis posiada wszystkie właściwości zdrowotne .Pozdrawiam
Czy miksturę można podawać dzieciom profilaktycznie przez okres jesienno zimowy czy tylko przy infekcji ?
U mnie w domu prawie dwulatek i 4 latek. Chciałam dla nich przygotować miód z propolisem ale kusi mnie Twoja mikstura. Ile kropel propolisu dla dzieciaków aby nie przesadzić ?
Pozdrawiam Serdecznie 🙂
Czy tą miksturę tylko mieszamy czy trzeba zagotować imbir i kurkumę?
Pani Agnieszko jaka pani jest mądra. Mikstura jest cudowna. Stosuję też zintegrowane oczyszczanie zatok. Pomaga, super że pani jest. Świetny blog, artykuły wspaniałe, świetnie i zrozumiale napisane. Pozdrawiam panią serdecznie i życzę sukcesów.
Pani Agnieszko,,cudowna.,madra i dobra Kobieto:)
dziekuje,ze jestes:)
dopiero kilka dni temu dostalam info o Pani blogu i…juz sie uzalezniłam:)
prosze o rade jak pozbyc sie wydzieliny z dolnych drog odd.po infekcji zatok?
wiem,ze trzeba duzo pic ale moze cos domowego i sprawdzonego ma Pani do polecenia..
sciskam przedswiatecznie i pozdrawiam:):):)
Witam, Pani Agnieszko:) mój mąż około tygodnia temu zastosował Pani kuracje. W ciagu jednego dnia zjadl ok 100ml takiej mikstury. Na przeziębienie pomogło:) Od wczoraj jego sluzowka w nosie zmieniła kolor na żółty. Wodnista wydzielina o dziwnym żółtym kolorze. Czy to możliwe że to od kurkumy? Pozdrawiam serdecznie:)
Nie, to nie od kurkumy 🙂 To spływa wydzielina z zatok. Potrafi mieć naprawdę przedziwny kolor. Dobrze, że to wychodzi – właśnie o to chodzi, żeby wszystkiego dokładnie się pozbyć 🙂
Pani Agnieszko,
Bardzo dziękuję za wspaniałe przepisy.
Chciałam zapytać jak długo można trzymać „Naturalny antybiotyk ( bez czosnku)” ?
Czy musi być przechowywany w lodówce ?
Zrobiłam ostatnio tę miksturkę dla wnuczki ( 7 lat – bardzo chętnie zażywała), dość sporą ilość i nie wiem czy można zostawić do ewentualnego następnego przeziębienia ?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Pani AGNIESZKO,
Przepis super …. ale mam w domu akurat pyłek pszczeli…. mogę go użyć zamiast propolisu ?
Pyłek ma inne działanie, ale jasne, jak nie ma propolisu, to niech pyłek będzie! 🙂
Dobry wieczór (choć mam nadzieję, że przeczyta to Pani jednak rano, bo jest dosyć późno)!
Moim doświadczeniem z naturalnymi antybiotykami było jedzenie codziennie rano ząbku czosnku na kanapce, co było sposobem na wyleczenie się z kataru autorstwa mojego taty. Jestem po prostu ciekawa, czy Pani również próbowała tej metody. Niezbyt może to przyjemne, ale zadziałało i dzięki temu udało mi się uniknąć zapalenia uszu – ja mam ten problem, że kiedy mam katar, to wszystko od razu idzie w uszy. Ale w końcu garlik to podstawa! 😉
Dziękuję za zamieszczenie tego przepisu, muszę go koniecznie wypróbować, a wygląda wspaniale i (przynajmniej tak mi się wydaje) nie powinien powodować zapachowych efektów ubocznych! Dopiero niedawno odkryłam Pani bloga i naprawdę jestem pod wrażeniem! Długo już nie widziałam miejsca, które tak emanowałoby pozytywną energią i inspirowało. Jednym słowem, chce się żyć! Dziękuję!
Witam mam pytanie odnośnie propolisu. Proplis używam jesienią i zimą. Moje pytanie -stosuję alkoholowy 10 procentowy propolis, kupiony w sklepie ekologicznym, chodzi mi o to, że jak wlewam, czy zakraplam propolis do letniej wody lub owocowej herbaty -pojawia się taka brązowa zawiesina, zbierając ją łyżeczką, mocno się przykleja do łyżeczki i łyżeczkę jest ciężko umyć. Domyślam się, że to jest wosk, czy ta zawiesina -„wosk” jest nieszkodliwa, czy można ją spożywać, proszę o odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry, czy tę miksturę można stosować profilaktycznie czy tylko leczniczo?? Pozdrawiam!!
A prewencyjnie proponuję stosować miód z czosnkiem. Obecnie niektóre pasieki oferują już w sprzedaży gotowy produkt!
Pozdrawiam,
Robert
Dobry Wieczór Pani Agn8eszko;,
mam pytanie bo ostatnio zastanawiają mnie różne teksty na temat kurkumy że tak.przyjmowana nie wykazuje właściwości zdrowotnych. Należy jak.przyjmować z pieprzem. Mam Pani jakieś zdanie na ten temat bo ja się zgubiłam. Dziękuję za odpowiedź.
Pani Agnieszko, pisze Pani o miodzie manuka że to oddzielny temat 🙂 podzieliłaby się Pani swoją wiedzą, bardzo bym chciała poznać Pani zdanie na temat tego miodu.
Dziękuję 🙂
Pani Agnieszko,
czy zamiast kilku kropli propolisu do mikstury miodowej można skorzystać już z gotowego miodu z propolisem. Taki widziałam w sklepie ekologicznym i nie wiem czy to tylko jeden z chwytów marketingowych i lepiej zaopatrzyć się osobno i w miód i w propolis. Czy może jednak gotowy już miód z propolisem to świetne i równie skuteczne rozwiązanie??
Będę wdzięczna za podpowiedz.
Cieplutko pozdrawiam dzisiejszego dżdżystego dnia, śląc pozytywną energię
Witam Pani Agnieszko. Właśnie natrafiłam na Pani stronę i jestem pod wrażeniem Pani wiedzy. Od pół roku mój 20 miesięczny synek Wojtuś co chwilę choruje. Na początku słuchałam rad lekarzy i leczyłam go antybiotykami, ale przy piątym powiedziałam STOP. Teraz leczymy go lekami , ale nie antybiotykami. Tylko maluszek i tak co jakiś czas choruje. Od września chodzi do żłobka i jest jeszcze gorzej. Chciałabym go wzmocnić. Chciałam podawać mu syrop z cebuli i czosnku , ale lekarz odradził bo czosnek jest za ostry dla tak małego dziecka. Szukam jakiejś mikstury , którą będę mogła mu podać . Mogłabym prosić Panią o poradę. pozdrawiam Basia
Witam. Czy możliwe jest leczenie dróg moczowych bez antybiotyku u 10 miesięcznej dziewczynki¿ Pozdrawiam
Jedyna skuteczna metoda w takim przypadku, jaką znam, to jest homeopatia. Ale taką kurację powinien prowadzić lekarz pediatra, który jest jednocześnie homeopatą.
Super przepis pani Agnieszko zaraz będziemy robić miksturę. Dodajemy także cytrynę.
Pani Agnieszko z jakiej firmy kupuje Pani miód eukaliptusowy?
Pani Agnieszko, Dzieki Pani miksturzevozdrowialam w 3 dni?, ale najadłam się tego tyle w różnych postaciach , ze dostałam swędzącej wysypki i spuchły mi nogi. Nigdy w życiu nie miałam żadnej alergii. Nie wiem , czy może być to powiązane z tym? Ssałam tez goździki na gardło, płukałam gardło Pani przepisem z octem jabłkowym, propolisem , szałwia i solą, oprócz tego płukanie woda utl. Wysypka się rozprzestrzenia o strasznie swędzi ? Czy zna Pani jakies antidotum?
A jeszcze mam pytanie czy jakiś przepis zna Pani na zatoki? Agnieszka
Na ten antybiotyk trafiłam w książce „Smak zdrowia”, jednak nie było tam podanego dawkowania, więc zaczęłam szperać w Internecie i znalazłam to na blogu. <3 Jest cudownie rozgrzewający (z racji tego, że nie miałam propolisu, zrobiłam go z pozostałych wymienionych składników). Postanowiłam go spróbować, ponieważ czuję, że coś zaczęło mnie brać na jesień. 🙂
Tak, do dobry pomysł – zaczęły się już infekcje. Na zdrowie!!! 🙂
A czy zamiast miodu moge dodac cos innego? Przyznam szczerze, ze niezbyt dobrze toleruje słodkie rzeczy, mam hashimoto i nabiał oraz cukier niemal natychmiast powodują niespodzianki na mojej twarzy, Mam podejrzenia co do candidy, wiec odstawiłam nawet owoce.
Pani Agnieszko, nie potrafię wyjść z podziwu…
Wiele lat wstecz, po tym jak ok. 10 lat temu doświadczyłam stanu bliskiego śmierci klinicznej, napisałam (do szuflady) tekst na temat wiedzy z zakresu numerologii (nie miałam czasu przeredagować go w spójną i zgrabną formę, natomiast zasób wymienionych w nim przykładów i sam przekaz jest taki, jaki chciałam ukazać) :
https://drive.google.com/open?id=1dXh6f2quEUowp4cP1KIFmOpufdGDq-Yy
Jest on swego rodzaju „rozprawką” nt. zbieżności 10 (9) przykazań w kontekście ww wiedzy ? którą wtedy rozpoznałam.
Wiedza ta budzi powszechne obawy i dystans.
Nie sposób się dziwić:
Skoro interesował się nią (oraz w pewien sposób : zamanipulował) min. A. Hitler.
Jego vibracją była 5, a SS można przyrównać do 55, podobnie jak swastykę…
Przykre, że tą wiedzą „włada” się w taki sposób…
Niemniej jednak :
Sama po latach jej przypadkowego (ponieważ nie poszukiwałam inf nt tej wiedzy – sama do mnie przychodziła falami i na tamten czas b. pomogła rozw. problem/y) poznawania i wspomnianym powyżej doświadczeniu – rozpoznałam dalszą – znacznie głębszą (i chciałoby się dodać : lżejszą) – perspektywę.
Stało się to za sprawą ponownego przypadku – mianowicie natrafienia na 2 podobne w kontynuacji przekazu książki :
1) „Przebudzenie” Anthony De Mello oraz
2) „Potęgę teraźniejszości” Eckharta Tolle).
Dlatego obecnie zalecam : dystans i spojrzenie na to zagadnienie (numerologii), z poziomu : luźnego obserwatora i poczucia humoru – jak trafnie zauważają satyrycy : lepiej się z czegoś śmiać, aniżeli o tym milczeć, czy się tego bać / tworzyć tabu.
Wg „mojej” teorii (celowo nie pisze: mojej , ponieważ żadna wiedza nie jest „nasza”, tylko pochodzi ze Źródła) reprezentuje Pani vibrację 3, która jest w niej odpowiednikiem najwyższej siły Ciała.
Z pozdrowieniami,
O.
Pani Agnieszko przez przypadek dziś odkryłam Pani blog, poszukując w necie cudownego środka na zwiększenia odporności mojego prawie pięcioletniego aniołka , który we wrześniu pierwszy raz przekroczył progi przedszkola. Ten naturalny antybiotyk ma rewelacyjny skład i już wiem , że na 100% go zrobimy, na dzień dzisiejszy nie posiadam propolisu w domu, a jestem uziemiona. Jutro postaram się zorganizować i do dzieła, synek nie ma zapalenia oskrzeli , ale stan na przed nim, staram się jak mogę go wyciągnąć. Antybiotyku nie dostał, całe szczęście , zobaczymy czy organizm się obroni. A czy słyszała pani o kropelkach Imupret? Dużo dobrego o nich słyszałam i czytałam, ale o skuteczności jeszcze nic nie mogę powiedzieć , bo chociaż mamy je w domu to jakoś nie mam przekonania czy nie zaszkodzę dziecku. Spadła mi Pani z nieba, przymierzam się do zakupu baniek i samodzielnego postawienia ich synkowi. Już wiem , że niejeden wieczór spędzę na czytaniu Pani bloga, bo jest mądry, interesujący i wciągający za razem.
Podaję link do pobrania pliku : https://drive.google.com/open?id=1SMXMvjscwzvYDhYOovD4DXlGfNTwWvcs
Poprzedni został usunięty.
W jego miejsce trafił tydzień temu plik po zmianach: uzupełniony i przeredagowany 🙂
Tą wersję zdecydowanie łatwiej się czyta.
Życzę przyjemnej lektury.
Z pozdrowieniami,
O.
Witam…..mikstura gotową! ? zastanawiam się tylko gdzie ja przechowywać ??? W lodówce czy raczej w temp. pokojowej ?
Pani Agnieszko, ja również odkąd stosuje naturalne metody to nie choruję i moje dzieci też. Polecam wszystkim Pani miksturę z miodem i czosnkiem, daje moim maluchom już długo ( przepijają sokiem) stawiam bańki, robię sok z kwiatów bzu według Pani przepisu. Banki bezogniowe też stawiam przed sezonem, profilaktycznie. Jedyne co używam raz na dwa lata to rinogermina do nosa, bo po takim czasie nawracają zapalenia zatok i duży katar. Preparat przywracający naturalną florę bakteryjną w nosie. Na pani przerost migdałków proponuje wymaz z gardła i badanie pod tym kątem oraz olejek oregano, ale z umiarem bo trzeba uważać jak go stosować by nie zaszkodzić
Pani Agnieszko, czy ową miksturę należy przyjmować tylko w razie infekcji czy można ją spożywać profilaktycznie, na co dzień? Pozdrawiam .
Można przyjmować profilaktycznie w czasie panowwania infekcji.
Dzień dobry, bardzo ciekawy przepis. Czy można użyć pyłku pszczelego zamiast propolisu i świeżej kurkumy zamiast mielonej? Jak to się ma do podanych proporcji i do czasu przetrzymywania w lodówce? Pozdrawiam ciepło, Magda.
Miód ma całe mnóstwo wartości odżywczych. Jeśli używamy go w odpowiednich proporcjach to możemy sobie tylko pomóc. Próbujmy miody o różnych smakach, z krajów zagranicznych. Każdy ma w sobie coś oryginalnego 😉
Zarówno miód, jak i propolis to prawdziwe skarby – idealne do stosowania na co dzień, dla zdrowotności. Przepis bomba! Na pewno wypróbuję, bo pogoda za oknem jest paskudna!