Pisałam Wam już o tym, że moim punktem newralgicznym są migdały. Powiększone, ale pozostawione, by pełniły funkcję ochronną dla oskrzeli i płuc. Muszę więc bardzo o nie dbać, a jak wiecie wystrzegam się używania antybiotyków. Pisałam już o moich metodach na walkę z chorobami i wzmocnienie organizmu, wiecie już więc o pyłku pszczelim/kwiatowym oraz o propolisie.
Dzisiaj opowiem Wam o fenomenalnej miksturze na chore gardło – na wszelkie infekcje, stany, zapalne, anginy itd. To mój sprawdzony sposób na chore gardło!
Zapewne domyślacie się, że stosowałam w swoim życiu wiele preparatów na gardło, ale tę miksturę po prostu muszę Wam polecić, bo jest genialna! Podarowała mi ją Stefania Korżawska, gdy pewnego dnia spotkałyśmy się na planie programu Dzień Dobry TVN. Nigdy nie zapomnę spotkania z tą cudowną osobą. Po prostu nie mogłyśmy się nagadać! Obie kochamy naturę, zioła i naturalne leki, które tak wiele razy uratowały nam życie. Obie pochodzimy z Podlasia i UWIELBIAMY wszystko to, co rośnie na naszych polskich łąkach. Obie zbieramy dawne przepisy na sprawdzone mikstury, mieszanki itd. Najpierw leczymy nimi siebie, nasze rodziny, a potem posyłamy w świat. Pani Stefania jest cudowną osobą pełną dobroci i ciepła. Chciała mi podarować do hodowli kurdybanek, ale dzięki jej wskazówkom sama odnalazłam go na łące :). Kocham szperać w roślinach, nawet wtedy, gdy jest zimno!
Ale wracając do tematu mikstury. Nie wiem, czy Pani Stefania podała ten przepis w swoich książkach, bo nigdzie go nie znalazłam, ale pamiętam wszystko jak dziś. A więc do dzieła:
Super mikstura na chore gardło
Zrób napar z szałwii: 1 łyżeczkę suszonych listków szałwii (lub kilka świeżych) zalej 1 szklanką wrzącej wody i odstaw pod przykrycie na 10 minut, a następnie odcedź. Gdy napar trochę przestygnie dodaj do niego:
- ½ – 1 płaską łyżeczkę soli kuchennej
- 10-15 kropli propolisu
- 1 łyżeczkę octu jabłkowego i wszystko wymieszaj.
Lekko ciepłą miksturą (nie gorącą!) należy płukać chore gardło przynajmniej 3 x dziennie. Uważaj, żeby tej mikstury nie połykać, ale płukać nią gardło, a następnie wypluwać – jest pełna bakterii!
Jak to działa?
Po pierwsze podczas infekcji gardła bardzo ważne jest, aby jak najczęściej wypłukiwać i wypluwać bakterie, ponieważ zwyczajnie trzeba się ich pozbywać z organizmu. Z jednej strony należy pić dużo płynów (to również płucze gardło), przy gorączkach pocić się, ale z drugiej strony pozbywać się bakterii poprzez płukanie i ich wypluwanie.
A teraz słów kilka o składnikach mieszanki:
Szałwia:
Od dawien dawna napary z szałwii zalecane się do płukania chorego gardła i jamy ustnej. Dzisiaj jest już naukowo stwierdzone, że składniki zawarte w szałwii hamują rozmnażanie bakterii Gram dodatnich i Gram ujemnych – nawet tych odpornych na antybiotyki! To one są odpowiedziane za rozwijanie się wielu infekcji. Płukanie gardła już samym naparem z szałwii jest lecznicze i bardzo skuteczne, ale my do naszej mikstury dodamy jeszcze kilka rewelacyjnych składników.
Sól:
Może być sól kamienna lub morska. Działa odkażająco i część bakterii nie wytrzymuje tak słownego środowiska. Gdy w gardle jest śluz lub ropa, działa osuszająco. Liczne badania wykazały, że płukanie . płukanie gardła kilka razy dziennie ciepłą wodą z solą zmniejsza obrzęk w gardle i rozluźnia śluz, przyczyniając się do wypłukania substancji drażniących lub bakterii. Lekarze ogólnie polecają płukanie gardła wodą z solą.
Propolis:
O jego właściwościach szeroko pisałam tutaj. W naszej miksturze działa zabójczo na bakterie. Spirytus działa odkażająco i osuszająco na śluz oraz ropę.
Ocet jabłkowy:
Ten składnik był dla mnie najbardziej kontrowersyjny. „Po co ten ocet?!” – zastanawiałam się. Okazało się, że działa odkażająco oraz ściągająco. Skuteczny zwłaszcza wtedy, gdy zapaleniu gardła towarzyszy ropa lub śluz. To po prostu od razu czuć, że działa ściągająco i przy wypluwaniu pozbywamy się jego dużej ilości!
Uwaga!
Ta mikstura niestety nie jest smaczna. Jest słona i kwaśna od octu. Nie pachnie też zbyt pięknie.
Ale jest bardzo skuteczna, więc można wytrzymać tych kilka minut płukania.
Nagrodą za to jest szybki powrót do zdrowia 🙂
Mój Syn na mocno chore gardło poleca również propolis w sprayu. Co prawda nie zastępuje to naszej mikstury (bo dzięki niej wypluwamy bakterie), ale działa wybitnie leczniczo. Propolis w sprayu kupił we Włoszech, gdy podczas wyjazdu na stypendium mocno się rozchorował. Podczas wizyty w aptece był mocno zdzwiony gdy okazało się, że farmaceuci polecają głównie naturalne i domowe kuracje, a nie tak jak w naszym kraju głównie chemiczne. Antybiotyki traktowane tam są jako leki mocno obciążające organizm, stosowane wyłącznie w ostateczności. Mam nadzieję, że tak samo będzie również u nas! 🙂
Aby dowiedzieć się jaką wiadomość ma dla nas do przekazania chore gardło (każda choroba jest dla nas cenną informacją) warto zajrzeć do książki Lise Bourbbeau „Twoje ciało mówi: pokochaj siebie”.
Życzę Wam dużo zdrowia!
Takiej mikstury mi trzeba! Często mam problemy z gardłem – wystarczy zwiększyć ilość wypijanej herbaty, zaniedbać nawilżanie gardła i wysuszona śluzówka szybko łapie infekcje. Dziękuję za przepis, następnym razem na pewno wypróbuję.
No tak, ale jak się ma mniejsze dzieci, to na pewno taką miksturą gardła nie wypłuczą, a propolis w sprayu jest na alkoholu, więc ja mimo przekonania o zdrowotności takich preparatów i tak idę do apteki. Wynalazłam Akron Sept Junior (to syrop dla moich pociech), ale jest też wersja dla dorosłych z olejem z owoców rokitnika. Polecam doczytać o skuteczności rokitnika. I ten Akron sept w sumie też mi się sprawdza.
🙂 Mikstura jest najlepsza na świecie, to prawda! Ja również jestem fanką pani Stefanii 🙂 Chyba ten przepis podaje w wywiadzie znajdującym się na YT (o ile mnie pamięć nie myli). Pozdrawiam i gratuluję bardzo pozytywnego bloga 🙂
A ja polecam żyworódkę. Żuję listek jak tylko zaczyna mnie drapać w gardle, sok połykam a reszta do kosza. W moim przypadku działa po pierwszym razie.
Żyworódka jest generalnie GENIALNA! Zazdroszczę – ja niestety jeszcze jej nie mam tej roślinki Muszę nadrobić ten błąd!
Dziękuję i ciepło pozdrawiam! 🙂
W idealnym momencie wstawiła Pani ten post! Właśnie zaczęło boleć mnie gardło tylko po lewej stronie przy przełykaniu. Nie lubię tabletek do ssania ani żadnych innych leków. Chciałam przygotować tą miksturę, ale niestety mam w domu z tych składników tylko propolis i sól, więc przygotowałam tylko z tego (plus ciepła woda) i powiem, że zauważyłam efekt, czułam jak mi się odrywa wydzielina i wyplułam jest dosyć sporo. Ponadto zmniejszył się troszkę ból. Jutro kupię resztę składników i wypróbuję tą, co Pani podała. Wierzę, że pomoże 🙂 Super, że dzieli się Pani takimi sposobami i jestem bardzo wdzięczna 🙂 Pozdrawiam
Szałwię stosuję od lat na chore gardło!!! Zaczęłam stosować w ciąży i potem przez kolejną ciążę i karmienie piersią. No i tak zostało. Teraz stosują ją też moje dzieci 🙂 Robiłam wywar z samej szałwii, ale muszę spróbować Pani mikstury. Dziękuję!
Człowiek się uczy całe życie.. W ciemno biorę przepis dla siebie. Dziękuję 🙂
Swego czasu również miałam problemy z migdałami. Wypróbowałam wiele sposobów, niestety większość z nich nie zadziałała odpowiednio. Pomógł mi natomiast kwiat ślazu. Pozdrawiam!
Zgadzam się – jest wspaniały! Dziękuję i ciepło pozdrawiam! 🙂
a może zamiast soli kuchennej- sól himalajska? proszę poczytać, I nie tylko na gardło.
Sól himalajska jest super! Mówiłam o niej dużo w DDTVN już chyba ze dwa lata temu. Zawsze mam ją pod ręką! Trzeba tylko uważać, bo teraz jest w sprzedaży taka różowiutka, bez charakterystycznego („jajecznego”) zapachu, za to z substancją przeciwzbrylającą – i takiej na pewno nie polecam!
Ciepło pozdrawiam! 🙂
Witam!
Ciekawy przepis, już wiem na co wykorzystam zbyt dużą ilość szałwii, która mi urosła w tym roku.
Mój starszy syn gra w piłkę i od „wydzierania” się na boisku często leczy gardło.
Zastanawiam się czy tak samo skuteczna będzie ta mikstura bez propolisu. Wdzięczna bym była za radę.
Chciałabym jeszcze Panią prosić o jakieś szczegóły na temat nasion CHIA. Jak, gdzie i do czego je stosować.
Przyznam, że już je używam ale z rezerwą.
Serdecznie i ciepło pozdrawiam 🙂
Agnieszka
Pani Agnieszko,
taka mikstura bez propolisu również jest super! Każdy jej składnik sam w sobie jest świetny na gardło!
Jeśli chodzi o nasiona chia są jak najbardziej godne polecenia. Zalecana ilość to 1 łyżeczka dziennie rozpuszczona/ namoczona w wodzie przynajmniej przez 10 minut przed spożyciem.
Są zdrowe, naturalne i nie są mi znane żadne skutki uboczne. Jednak proszę koniecznie pamiętać o naszym Polskim siemieniu lnianym!!!
Pozdrawiam ciepło!!! 🙂
Witam.
Pani AAgnieszko stosuje te miksture 2 dzien. Po ilu dniach powinnam odczuć poprawe. Mam bol migdałków sa w kropki białe i bardzo boli mnie gardło. Zastanawiam się czy nie isc jutro do lekarza . Boje się ze od razu da mi antybiotyk.
Pani Agnieszko!
Dziękuję za parę słów o nasionach CHIA. A jeżeli chodzi o siemię lniane to jest to mój przyjaciel z którym zaczynam dzień prawie każdego ranka. I oczywiście polecam każdemu.
Pozdrawiam ciepło w piękny słoneczny poranek 🙂
Z pewną dozą niedowierzania podeszłam do „kolejnego” sposobu na moje znowu zaognione gardło.
I muszę napisać – DZIĘKUJĘ.
Po raz pierwszy po 3 dniach przeszło. Robiłam płukanie 3 razy, na świeżym naparze.
Zero tabletek 🙂
Dziękuję za przepis na tę miksturę! 🙂 Jest ohydna w smaku, ale naprawdę skuteczna! 🙂
A gdzie mozna kupić propolis? W aptece?
Pani Agnieszko bardzo dziękuję 🙂 odkąd wypróbowałam miksture i po 1 dniu gardło stało się całkowicie zdrowe uwierzyłem ze daję radę bez antybiotyków!!! Do tej pory próbowałam się leczyć sama jakimiś tabletkami do ssania syropkami itp jak nie pomagało to lekarz-antybiotyk-i koniec. Pani spostrzeżenia są bardzo cenne bardzo jeszcze raz dziękuję odmieniło Pani moje życie, wszystkim polecam Pani blog i rekomenduję go znajomym 😉
Bardzo fajny przepis na skuteczną miksturkę!
Podobno bardzo skuteczny jest syrop z cebuli?
Pani Agnieszko bardzo dziękuję za bloga,przepisy i świetną książkę.Bardzo męcze się z uciążliwym kaszlem od świąt i od wczoraj zaczęłam stosować płukanie gardła powyższą miksturą.W sumie to zaczęło się od anginy przed świętami wraz z antybiotykiem, a po 7 dniach kaszel, gorączka, katar.Mój lekarz nie chciał dawać kolejnego antybiotyku, wiec przepisał mi inne leki.Mimo to kaszel zrobił bardzo mocny.Zaniepokojona zaczęłam analizować przebieg choroby i przypomniałam sobie że jako dziecko zmagalam się z gronkowcem zlocistym.Szukając informacji na jego temat, natrafilam na stronę http://www.gronkowiec.sos.pl/index.php/component/content/article/2-historie-kuracji/9-gronkowiec-zlocisty-mrsa.html. Są tam podane naturalne preparaty.Słyszała może Pani o nich? Poczytałam o każdym z wymienionych i muszę przyznać że skład mają bardzo naturalny.Boję się jednak stosować takie nieznane mi preparaty, więc pomyślałam, że może Pani je zna?Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.Może być nawet na maila.Jestem zrozpaczona bo kaszle juz cała rodzina, włącznie z 3 letnią córeczką.Nie chcemy się faszerowac chemią, dlatego szukam innych rozwiązań.Może tez właśnie mamy tego gronkowca a te preparaty mogłyby nam może pomóc.Bardzo proszę Panią o odpowiedź w miarę szybka.Będę Pani bardzo wdzięczna. Pozdrawiam i zdrowia w Nowym Roku życzę.
Ania
Parę lat temu będąc na wakacjach z dziećmi we Włoszech złapała mnie silna infekcja gardła, gorączka prawie 40sto pni.Oczywiście nie miałam wtedy żadnych leków ale miałam szałwię! Płukałam gardło co klika minut przez cały tydzień i udało się ! Kolejny tydzień mogłam z dziećmi iść na basen!!;-) Od tej pory szałwię mam zawsze przy sobie!! A i czystek zagościł u mnie na dobre!!
Pani Agnieszko moje córki już dorosły i dzisiaj męczą sie z trądzikiem !! Może ma pani jakiś sposób???:-)
Pani Agnieszko od lat mam problem z gardłem, w tym roku to już jakieś apogeum osiągnęłam i gardło jest wiecznie niedoleczone. Właśnie wypróbowałam tą metodę i … jestem w ciężkim szoku ile śluzu takiego chorobowego podczas płukania wyleciało, chociaż mój stan teraz nie jest jakiś zaogniony, raczej przewlekły. Postaram się płukać regularnie przez kilka dni, do czasu aż nic nie będzie ściekało, za Pani namowa zaczęłam też łykać propolis. Mam nadzieję, że coś z tego będzie, ale jestem pełna nadziei.Dziękuję i pozdrawiam!
Witaj, bardzo Ci jestem wdzięczna za ten przepis na płukanie. Oczywiście płukałam wcześniej osobno, sól, szałwia, ale nie razem. Wprawdzie nie miałam propolisu, ale też działa…a od kilku tygodni nie mogłam pozbyć się bólu gardła…choć w ogóle nie choruję. Czy pisałaś też może o jakimś naturalnym sposobie usuwania pasożytów? Bo ja tylko interesuje się takimi metodami. Serdeczności, Jolanta
Witam,
Postanowiłam zastosować tę miksturę, bo często mam problem z gardłem i właściwie nic mi nie pomaga. Tabletek do ssania już właściwie nie kupuję, bo nie ma efektu. Odkryłam, że czasem pomaga mi picie soli emskiej. ale tym razem mam tak silny ból, że sól emska nie pomogła, dlatego chwyciłam się tego, nowego dla mnie, sposobu. Niestety, efekt jest bardzo minimalny, żeby nie powiedzieć żaden..płuczę częściej niż 3x. Właściwie co 1,5h. Co prawda, nie mam propolisu, ale z uwag powyżej wynika, że bez tego też powinno być skuteczne. Nie wiem, co robię nie tak…? Co prawda jest to dopiero pierwszy dzień kuracji. więc może trzeba więcej cierpliwości po prostu 😉 ? Chociaż niektórzy piszą, że efekt widzą od razu… Mam nadzieję, że jutro coś drgnie
Cierpliwości 🙂 Połączenie płukanie ust olejem (w przypadku ostrego bólu gardła koniecznie rano na czczo, koniecznie wieczorem przed snem i dobrze by było jeszcze jeden raz w południe) plus płukanie gardła miksturą zaraz po oleju – G W A R A N T U J Ę efekty. W szybkim czasie 🙂
Pani Agnieszko,
drgnęło!!!! Ból trochę mniejszy. Dziękuję za przepis na tę płukankę. A czy zamiast oleju może być oliwa z oliwek extra vergine? Bo tylko taką mam w domu..
Jasne, ale nie jest zbyt przyjemna do płukania – jest gorzkawa i trochę ciężkawa, ale efekt będzie ten sam. Świetnie sprawdza się olej słonecznikowy, ale może być oliwa, jasne. Życzę zdrowia!!! 🙂
Ludzie jak czytam tu wypowiedzi to widzę że zupełnie nie rozróżniacie infekcji wirusowej gardła od infekcji bakteryjnej. A to jest kluczowe dla przebiegu choroby i metod leczenia.
Przeszukiwałam internet z nadzieją że znajdę jakiś środek na moją zaśluzowaną tylną ściankę gardła i odkryłam Pani stronę z przepisem na płukankę. Stosuję drugi dzień, na razie bez pozytywnych efektów….
Pozdrawiam
Wczoraj wieczorem dopadł mnie tak mocny bol gardla, ze noc przetrwalam tylko dzieki tabletkom przeciwbólowym. Na szczęście znalazłam Pani przepis i wlasnie parzy mi sie szałwia. Mam wszystkie składniki do wykonania tej mikstury, a nawet wiecej, bo propolis mam o sile 50% w płynie. Wlasnie mam w ustach olej z czarnuszki, który uwielbiam i tak ssam sobie go juz 5-ty miesiąc. Jak tylko szałwia wystygnie biorę sie za plukanie i dam znac o efektach.
Pani Agnieszko, mikstura działa wspaniale. Infekcja gardla jest konkretna, kilkudniowa wiec dopiero po 4 plukaniu odczułam ulgę. Równocześnie z mikstura stosuje plukanie gardla olejem. Wczoraj na dodatek, infekcja rozszerzyla mi sie na oko ( zapalenie spojowek) i tutaj oklady z szałwi ( bez dodatków) tez dały radę . Dzisiaj ogromna poprawa bez zakrapienia kroplami z antybiotykiem. Bardzo Pani dziekuje, ze dzieli sie Pani z nami z ta cudowna wiedza.
Pozdrawiam ciepło z Londynu.
Ja płukam gardło (kilka łyków tak często jak się da) przegotowana wodą wymieszaną z kilkoma kroplami domowego proplisu, a pomiędzy przegryzam goździki. Rano i wieczorem serwuję sobie ok. 20 kropli propolisu na odrobinie cukru. Po dwóch dniach po bólu gardła nie ma śladu.
Apteczne tabletki na ból gardła omijam szerokim łukiem 🙂
Czy mogą być saszetki z szalwia kupione w aptece?
Witam, znowu powrócił ból gardła i szukając naturalnych metod leczenia natrafiłam na Pani bloga 🙂 Mam szałwie, ale w torebkach. Czy taka może być? Czy ta mikstura jest na jedno użycie?
Oczywiście może być w torebce 🙂
Witam!
Ilu procentowy propolis został użyty w Pani przepisie?
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam 🙂
Nie wiem, sama robię propolis. Kit pszczeli zalewam spirytusem – tak jak zostało to opisane w moim tekście o propolisie:)
A ja mam pytanie, czy całą szklankę zużyć od razu na jedno płukanie?
Aaa, i jeszcze jedno – mi to smakuje 😉 ale łykać nie będę, fuuuuj!
Bardzo dziękuję za przepis na tę miksturę. Jest naprawdę znakomita, no i pomaga. Poleciłam ją wielu znajomym.
Ja również dziękuję za przepis na tą miksturę. To jest rewelacja! Zaczęło się rano ostrym bólem gardła po jednej tylko stronie. Znalazłam ten przepis i wieczorem rozpoczęłam płukanie. Ilość wyplutej ropy,… o rety!!!. Dzisiaj rano poprawka, gardło jeszcze sie oczyszcza ale już nie boli!! 😀 Jestem szczęśliwa i polecam wszystkim.
Antybiotyk za antybiotykiem biorę na gardło. Minęły 2 tygodnie od ostatnich leków…. i znowu ból migdała- załamka. ? Parze szałwię, robię miksturę i juz 4 plukaniach gardło w ogóle nie boli. Naprawdę cudowna mikstura. Dodatkowo od półtora tygodnia ssię olej ze słonecznika na czczo. Dziękuje Pani Agnieszko. Niezastąpiona pomoc, zaczęłam naprawdę wierzyć ze wyleczę sie naturalnymi metodami. WRESZCIE
Ja mam jednak problem – miksturę do płukania gardła, ale bez propolisu stosuję od pięciu dni przy oczyszczaniu zatok wodą utlenioną. Wczoraj po południu straciłam głos a na gardle pojawiły się czerwone wybroczyny. Czy „kryzys ozdrowienczy” może mieć aż tak ciężki przebieg?
Agnieszko, cud!
Płukałam gardło Twoją mieszanką wczoraj wieczorem i rano wyraźnie zwiększyła się ilość odkrztuszanej flegmy. Wypłukałam gardło jeszcze rano – i zupełnie odpuściło. Nic nie boli, nie drapie – dziękuję!
A co poleciłabyś na katar? Bo to mi jeszcze zostało i męczy 🙁
Dodatkowo, zrobiłam Twój syrop z cebulą, czosnkiem, miodem, propolisem, itp. – czy to normalne, że po zażyciu nagle robi mi się niesamowicie zimno (szczególnie marzną dłonie i stopy)? Naprawdę, mam takie odczucie przy każdej dawce.
Ściskam i dziękuję!
Myślałem że będzie gorsze w smaku, a to nie takie straszne. Rzeczywiście trzeba stosować co najmniej 3 razy dziennie. Gdy miałem ból i katar zawsze mi schodził na krtań i traciłem głos, teraz płukałem i nic takiego nie wystąpiło. Po dwóch dniach stosowania zasypiałem bez uczucia zapchania, bez problemów z oddychaniem i bez bólu gardła.
Pani Agnieszko!Wczoraj załamana kolejną anginą natknęłam się na Pani bloga i zaczęłam stosować miksturę do płukania gardła,mam nadzieję,że mi pomoże,bo już mam dosyć tych antybiotyków. Lekarz rodzinny już nie wie co mi wypisywać,a ja nie wiem jak się w końcu uodpornić od tych angin.Chciałabym napisać do Pani prywatną wiadomość,ale nigdzie nie znalazłam kontaktu do Pani.Pozdrawiam.
Skuteczny, domowy sposób na gardło, a jeśli nie minie to dobrze jest wybrać się do specjalisty 🙂
Witam. Mam pytanie zrobiłam dziś roztwór z szałwia soli i propolisu. Jak dodałam propolis to zaraz osiadł on na brzegu kubka i w sumie to nie było go w mieszance. Czy rtak ma byc? Jestem córka pszczelarzy w sumie od zawsze ale jakoś nie korzystałam z dobrodziejstw pszczół poza miodem. Dopiero teraz jak natrafiłem na pani bloga to przyniosłam sobie ramkę pełna pierzgi wydlubalam zawartość i podaje dzieciom do picia razem z miodem. Tylko nie wiem co z tym propolis em
Proszę jeszcze napisać jak podaje go Pani Helence? Tzn w jaki sposób z czym rozpuszczony? Mam dwie córki 4 i 2 latka i zastanawiam się jak mam im to podać skoro z woda osiada na boku kubka i po ile kropli. ? Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedz
Czy mozna propolia zastapic miodem? Akurat dopadlo mnie w dlugi weekend i wszystkie sklepy pozamykane…miod -miks rzepak+wielokwiatowy od sprawdzonego pszczelarza
Dzień dobry ❤️??
Czy ta mikstura jest również dobra na anginę ropną? Nie chce zażywać antybiotyków ale boję się, bo wszędzie na forach piszą, że bakterie można wyleczyć tylko antybiotykiem ?
Pozdrawiam
A na przrwlekle zapalenie gardla tez po moze? 🙁
Cudowna mikstura. Już zawsze będę ją stosować na problemy z gardem. Dziękuję Pani Agnieszko!
Witam. A czy można stosować miksturę podczas karmienia piersią? Pozdrawiam serdecznie!
Tą miksturą tylko się płucze gardło, nie pije się jej. Więc jak najbardziej tak 🙂
Dziękuje bardzo za odpowiedz! Moge wypłukać usta olejem kokosowym i potem miksturką? Pozdrawiam serdecznie! Życzę wszystkiego dobrego!
Witam jesli ktos boi sie podawac dzieciom propolisu na spirytusie to w hurtowni pszczelarskiej w Toruniu mozna kupic taki bezalkoholowy. Moje dzieci pija go z miodem i oczywiscie pyłek. Obecnie corka (5 lat) ma zapalenie gardla do tego goraczke do 40 stopni lekarz zapisal antybiotyk ale go nie podalam. Dzis z uporem maniaka nastawialam alarm co pol godz i Gosia plukala gardlo mikstura ale bez soli. Po poludniu juz jadla zupe nie miksowana i goraczka znacznie sie zmniejszyla. Kolejny raz recepte na antybiotyk przynioslam do domu?jestem z siebie dumna ze znow mi sie udalo i wyleczylam dzieci bez antybiotyku a to jak dobrze licze juz 6 recepta do kosza? w ciagu roku…
witam,
a ja chcialam zapytac czy ktos sie orientuje gdzie isc z dzieckiem , ktore w nocy dusi sie sie flegma, ktora mu gdzies splywa w gardle.
Syn, 9 lat mial infekcje , ale wylacznie polegajaca na kaszlu.
To bylo 3 tyg temu. W miedzyczasie bylam u 4 lekarzy , bo on nadal kaszlal. Wszyscy mowili, ze osluchowo czysty.
Syn dzis w nocy zerwal sie , bo wydzielina go tak przytkala , ze chwile nie mogl oddychac , slychac bylo w przelyku ta flegme , ktora mu sie tam gdzie przesuwala.
Nie wiem co robic czy to moga byc zatoki?I czy dziecku tez mozna oczyszczac zatoki.
Moje dziecko ma luszcyce , ktra mu sie objawila pol roku temu i bardzo czesto stany zapalne uszu. Lekarze zarowno dermatolog jak i laryngolog nie pomagaja. Masci czy krople od nich niewiele pomagaja.
Moze ktos mialy pomysl w jakim kierunku isc ,bo tak sie nie funkcjonowac . ewidentnie cos jest z jego odpornoscia , ale tez nie weim co z tym nadmiernym sluzem, a to sie robi niebezpieczne.. syn mial testy alergiczne i nic nie wyszlo, tydzien temu spirometrie i tez ok.Pozdrawiam! Agnieszka
Witam, skorzystalem z mikstury, odczucie mam swietne. Ale mam.pytanie – przy wypluwaniu tego, co mialem w ustach po bulgotaniu, zauwazylem, ze w tym, co wyplulem, sa jakies zawiesiny przypominajace kozuch w mleku, prxy jednym wypluciu sa wieksze, przy innym.mniejsze. To sa bakterie? Czy moze jakies niedaj Boze grzyby mialem w gardle?
W aptekach można dostać preparat Axopolis zawierający roztwór z propolisu i wyciągu z nagietka, buteleczka z atomizerem. Polecam!
Propolis rzeczywiście jest skuteczny już sam w sobie – polecam, jest bardzo skuteczny. Poza tym polecam do płukania gardła szałwię z nagietkiem, który ma mocne właściwości przeciwzapalne- też działa ALE tylko na wirusowe zapalenie gardła albo krtani. Kiedy są białe naloty ropne, to znaczy, ze mamy do czynienia z bakteryjnym zakażeniem i niestety tu bez antybiotyku się nie obejdzie. A nawet jeśli objawy ustąpią, to szkoda ryzykować powikłań, które mogą dać znać nawet po kilku tygodniach czy miesiącach.
Dziękuję za informację. Nie mogę się jednak z tym zgodzić – ja w naturalany sposób wyleczyłam sobie ogromne, przerośnięte migdałki, w których cały czas był stan zapalny, ropa – żadne antybiotyki z tym sobie nie poradziły przez całe dziesiątki lat. A moje naturalne metody jak najbardziej tak. Od 12 lat ani razu nie przyjęłam antybiotyków, chociaż nie usunęłam migdałków. Na tym blogu jest wiele przepisów na skuteczne, naturalne terapie, a ta mikstura jest naprawdę genialna i niezwykle skuteczna – polecam.
Pani Agnieszko,
a co w przypadku uczulenia na jabłka? Boję się stosowania octu jabłkowego, ponieważ mam silne uczulenie na ten owoc (puchnięcie języka i gardła).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Tak, są inne naturalne octy, na przykład z czarnego bzu 🙂
Agnieszko A co myślisz o piciu herbatki z szałwii? Czasem daję mojemu 6 letniemu Synkowi..
Gdy bolało mnie gardło opisane przez Panią sposoby działały, lecz aktualnie mam ropę w migdałach i z bezradności zgodziłam się na antybiotyk od lekarza. Oczywiście nie pomogło i lekarz zaleca wycięcie… Jaką drogą można jeszcze iść? Zna Pani przypadki pozbycia się tej ropy bez ingerencji chirurgicznej?