„Joga nie tylko zmienia sposób, w jaki widzimy rzeczy, ale zmienia osobę, która patrzy”.

BKS Iyengar

 

Wczoraj nasz świat opuścił Bellur Krishnamachar Sundararaja Iyengar, twórca unikalnej metody jogi Iyengara. Przez magazyn „The Times” został uznany za jedną z najbardziej wpływowych postaci naszych czasów. Z całą pewnością był jedną z najbardziej inspirujących osób, która swą postawą, przykładem i  życiowym doświadczeniem była drogowskazem dla innych jak się stać lepszym, pełniejszym, bardziej współczującym, kochającym, zdrowym i sprawnym człowiekiem – pomimo przeciwności losu. Przykład jaki dawał swoim życiem Iyengar pokazał mi wyraźnie, że podejście do kwestii starości i choroby jest sprawą naszego nastawienia, a siła ducha potrafi pokonać ułomności ciała.

 

Kim był BKS Iyengar?

Jeszcze niedawno z podziwem i zdumieniem oglądałam wywiady, w których ten ponad 90letni człowiek tryskał  inteligencją, mądrością, bystrością, dowcipem, energią, witalnością, dobrocią i radością. Demonstrował ćwiczenia, których nie są w stanie wykonać 20letni, zdrowi mężczyźni. Starość? Jaka starość! Możemy sobie zapracować na to, by każdy etap naszego życia był pełny, szczęśliwy i wartościowy. To zależy tylko od nas. Iyengar pokazywał to swoim przykładem.

Nie był urodzonym sportowcem. Nie był też okazem zdrowia. Wręcz przeciwnie, gdy się urodził się w 1918 roku, w ubogiej rodzinie bramińskiej był tak wątły i chorowity, że nie dawano mu zbyt wielu szans na przeżycie. Jako dziecko był bardzo słaby i chorowity. Gdy miał dziewięć lat, zmarł jego ojciec. Zgodnie z tamtejszą tradycją chłopiec zamieszkał ze swoją starszą siostrą i jej mężem, który był wybitnym znawcą jogi. Rozpoczął praktykę i stale asystował swojemu nauczycielowi. Pomimo niesprzyjających warunków fizycznych stawał się coraz bardziej sprawny. Zauważył też, że wpływ jogi był dla niego wręcz zbawienny. Rozpoczął się nie tylko proces wzmocnienia, ale również zdrowienia. Kilka lat później jako młody chłopak wyjechał do Puny i sam został nauczycielem. Ponieważ doznawał w swoim życiu wielu fizycznych dolegliwości marzył o tym, by dobrodziejstwo jogi było otwarte dla osób, które są chore, ułomne, kalekie i niepełnosprawne. Wiedział, że jeśli znajdzie metodę, by mogły one w prawidłowy sposób wykonywać asany jogi, ich proces samoleczenia organizmu przyniesie cuda. Tak jak to się stało w jego przypadku.

Stworzył więc odmianę jogi, w której korzysta się ze specjalnych narzędzi do pomocy takich jak klocki, paski, kostki, koce, ławki i tym podobne. Jeżeli ktoś nie jest w stanie osiągnąć danej pozycji z powodu braku umiejętności lub siły, może użyć podpórki. Dzięki temu nawet osoby niepełnosprawne lub chore mogą ćwiczyć i czerpać niesamowite, terapeutyczne korzyści z jogi. Pomoce pozwalają pozostać w prawidłowej pozycji przez dłuższy czas, co wpływa nie tylko na ciało, ale też na umysł. Dzięki temu uczniowie mogą doświadczyć tego, co normalnie zajmuje całe lata praktyki, a czasem z powodów fizycznych ograniczeń jest zupełnie niemożliwe. Metoda Iyengara jest szczególnie ceniona właśnie za to terapeutyczne podejście, które wynika również z tego, że ćwiczenia dostosowane są do indywidualnych możliwości i potrzeb każdej osoby. Wszystko to otworzyło możliwość praktyki dla milionów ludzi na całym świecie. Trzeba jednak dodać, że sam mistrz Iyengar zawsze podkreślał, że joga jest tylko jedna, różni się jedynie technikami.

Uważał, że praktyka jogi daje nam szansę i możliwości, by zwalczyć negatywne tendencje, zarówno na płaszczyźnie fizycznej jak i mentalnej. W jego metodzie wiele uwagi przykłada się do precyzji wykonywanych ćwiczeń oraz do ich personalizacji, co oznacza, że są one dobierane dla każdego indywidualnie. Istotna jest również kontrola oddechu, a wszystkie ćwiczenia stanowią swoistą medytację. Zostaje osiągnięta harmonia ciała, umysłu oraz oddechu. Zmysły znajdują się pod kontrolą, a świadomość staje się oczyszczona i klarowna.

W bardzo podeszłym wieku Iyengar doznał niezwykle niebezpiecznego wypadku samochodowego. Doznał tak wielu kontuzji, że lekarze uznali, że do końca życie pozostanie osobą niepełnosprawną. Dodatkowe utrudnienie widzieli w jego podeszłym wieku, który przez nasze społeczeństwo uznawany jest za starość, a cały organizm przez to jako niezdolny do regeneracji. Jednak Iyengar nie poddał się i sam zaczął stopniową rehabilitację. Za sprawą jogi nie tylko powrócił do całkowitej sprawności, ale nadal nauczał. Jogę praktykował przez kilka godzin dziennie do ostatnich dni życia.

Życie BKS Iyengara jest najlepszym przykładem zwycięstwa siły ducha nad materią. W jego przypadku nie ma mowy o śmierci. Dusza opuściła jego ciało, ale duch jest wiecznie żywy. Zostawił dla nas po sobie wielki, bezcenny spadek. Dziękuję mu za to! 🙂

 

Słowa Mistrza Iyengara o jodze

Joga jest niczym innym jak doskonałą harmonią ciała , zmysłów, umysłu i intelektu, rozumu, świadomości i jaźni.
Gdy wszystkie one są zintegrowane, jest to prawdziwy stan jogi.

***

Joga rozwija człowieka, poprawia jego stan fizyczny, umysłowy, emocjonalny i duchowy.
Wszyscy ludzie mogą praktykować jogę, stąd określa się ją mianem sarvabhaumy, powszechnej oświaty.

***

Joga jest jedna.
Joga oznacza unię – połączenie duszy jednostki z duchem wszechświata.
To określenie jest jednak zbyt abstrakcyjne i przez to niełatwo je zrozumieć.
Dlatego uwzględniając naszą obecną zdolność pojmowania lepiej jest powiedzieć,
że joga jest połączeniem ciała z umysłem i umysłu z duszą.

***

Celem praktyki jogi jest przezwyciężenie ograniczeń ciała.
Joga uczy nas że celem życia każdego jest podjęcie wewnętrznej podróży do duszy.
Joga kieruje nas ku obu celom i dostarcza środków aby je osiągnąć.

***

Zdrowie jest rezultatem doskonałej komunikacji między każdą częścią ciała i umysłu,
kiedy każda komórka komunikuje się wszystkimi pozostałymi.
Chociaż w swej istocie joga jest praktyką duchową prowadzi jednak do fizycznego i emocjonalnego zdrowia.

***

Celem jogi jest wyciszenie chaosu sprzecznych impulsów.

***

Regularna praktyka jogi pomoże ci zmierzyć się z codziennym zamieszaniem i chaosem ze spokojem i stabilnością.

***

Ciało jest twoją świątynią duszy.
Utrzymuj je w czystości.

***

Asany utrzymują zarówno twoje ciało jak i umysł w zdrowiu i aktywności.

***

Praktyka jogi pomaga zmienić mentalność osoby w pozytywny sposób.

***

We wszystkich nas drzemie iskierka boskości.
Joga roznieca ją w jasny płomień.

***

Umysł jogina rozciąga się od stóp do czubka głowy.

***

Joga jest światłem które raz zapalone nigdy nie gaśnie.
Im lepsza jest twoja praktyka tym jaśniej ono świeci.

***

Joga jest starożytną nauką korzystającą z niezwykle subtelnej wiedzy o ciele umyśle i duszy.
Systematyczna praktyka jogi przynosi adeptowi spokój i odczucie jedności z otaczającym go środowiskiem.

***

Ciało żyje w przeszłości, umysł w przyszłości.
Schodzą się one w teraźniejszości, gdy praktykujesz jogę.

***

Joga podobna jest do muzyki.
Rytm ciał, melodia umysłu i harmonia duszy tworzą symfonię życia.

***

Jogini w starożytnych Indiach byli głowami rodzin i osiągali zenit jogi podczas spełniania domowych obowiązków,
w otoczeniu rodziny i dzieci.

Jako człowiek rodziny pytam:
„z jakiej racji mielibyście zrywać rodzinne zobowiązania?”
Musicie sami odkryć własne ograniczenia.

Joga uczy właśnie tego:
najpierw poznajcie własne ograniczenia, a następnie z tego punktu zacznijcie budować siebie.
Jeśli potraficie to zrobić,
wówczas posiadanie nawet dziesięciorga lub piętnaściorga dzieci nie przeszkodzi wam w rozwoju duchowym.
A wręcz przeciwnie.

***

Joga jest lustrem, w którym oglądamy własne wnętrze.
Opanowanie umysłu jest jogą.
Gdy umysł jest poddany kontroli, uspokojony i uciszony, pozostaje sama dusza.
Poszukiwanie duszy, boskiej iskierki w nas samych jest prawdziwym celem jogi.

Bellur Krishnamachar Sundararaja Iyengar
źródło: Internet