11. Nie zapominaj o śniadaniu – to najważniejszy posiłek dnia
Liczne badania naukowe udowodniły jak istotne dla naszej szczupłej sylwetki jest jedzenie śniadania. Omijanie tego ważnego posiłku prowadzi do podjadania nocą, a w efekcie do tycia. Okazało się, że osoby, które jedzą codziennie zdrowe śniadania pełne błonnika (np. owsianka, kasza jaglana) są szczuplejsze od tych, które śniadanie pomijają. Na podstawie własnych doświadczeń mogę stwierdzić, że jest to prawda! Jeśli chcesz zdrowo i skutecznie schudnąć zacznij dzień od pełnowartościowego posiłku.
12. Nie jedz przed telewizorem
Badania jednoznacznie dowodzą, że jedzenie przed telewizorem jest bardzo złym pomysłem. Jest to zwykle jedzenie bezmyślne i nieświadome. Prowadzi do przejadania się. Usuń ze swojej przestrzeni wszystko to, co jest niezdrowe, by nie stało w zasięgu Twojej ręki. Jeśli lubisz jeść oglądając swój ulubiony program telewizyjny, to postaraj się wypełnić swój talerz wyłącznie warzywami lub owocami. Zrób sobie dużą miskę pysznej sałaty lub pokrój na kawałki ulubione warzywa, owoce i chrup je zamiast niezdrowych przekąsek. To naprawdę działa! Pamiętaj też, że reklamy niezdrowej żywności i napojów mogą zwiększyć Twoje łaknienie. Nie daj się nabrać tym sztuczkom i miej pod ręką coś zdrowego!
13. Myj zęby zaraz po kolacji
Jeśli chcesz ograniczyć wieczorne podjadanie, to zaraz po zjedzeniu kolacji po prostu dobrze umyj zęby, mocno miętową pastą. Naukowcy stwierdzili, że jej smak w naszych ustach skutecznie zniechęca do sięgnięcia po dodatkowe przekąski. Dzięki temu nie tylko my będziemy szczuplejsze, ale również nasze zęby piękniejsze i zdrowsze! To bardzo skuteczny i prosty sposób J
14. Używaj pieprzu cayenne – to spalacz tłuszczu
Wiele razy pisałam już o niezwykłych właściwościach pieprzu cayenne, który przez naukowców został uznany za wyjątkowy spalacz tłuszczów. Ta jasnoczerwona ostra przyprawa nie tylko zwiększa metabolizm, ale również zmniejsza apetyt na tłuste, słodkie lub słone pokarmy. Niektóre badania pokazują nawet, że dzięki niemu nasz organizm lepiej wykorzystuje tłuszcz jako paliwo. Następnym razem posyp nim jajecznicę, a jeśli coś smażysz, to używaj go koniecznie! Działa.
15. Pij zieloną herbatę
Naukowcy stwierdzili, że picie zielonej herbaty jest jednym z najbardziej wskazanych wyborów dla osób, które chcę stracić zbędne kilogramy. Udowodnili, że zielona herbata ma zdolność do metabolizowania (spalania) tłuszczu. W połączeniu z odpowiednim treningiem, zielona herbata zwiększa możliwość schudnięcia. Moim zdaniem jest jeszcze jedna dodatkowa zaletą zielonej herbaty – zawiera dużo przeciwutleniaczy, które pomagają nam na długo zachować młodość. Zielona herbata jest jak najbardziej wskazana na upały, ponieważ wychładza organizm. Gdy będzie naprawdę gorąco polecam picie jej zimnej, z dodatkiem mięty i soku z cytryny – zdrowe i skuteczne orzeźwienie, które odchudza! J
16. Pielęgnuj w sobie pozytywne nastawienie
Psychologowie dowodzą, że nie powinniśmy demonizować pewnych pokarmów, ani karać siebie za niektóre żywieniowe „grzeszki”, ponieważ bardzo źle to wpływa na nasz plan zrzucenia zbędnych kilogramów. Zamiast tego polecają, byśmy jak najczęściej przekazywali sami sobie pozytywne komunikaty typu „zdrowo się odżywiam”, „bez problemu kontroluję moje jedzenie” lub „jestem z siebie dumna, że tak dobrze się odżywiam”. To pozwala na zmianę naszej relacji z jedzeniem. Badania pokazują, że pozytywne oczekiwania i pozytywne nastawianie pozostają w ścisłym związku ze skuteczną utratą masy ciała. W zupełności się z tym zgadzam! J
17. Codziennie wyobrażaj sobie swój cel
Wiele razy o tym pisałam, a teraz potwierdzili to również naukowcy – wizualizacja i konkretne wyobrażenie sobie celu jest wyznacznikiem i niezbędnym elementem do skutecznego odchudzania. Jeśli nie wierzymy, że nam się uda, to z całą pewnością nam się nie uda. Jeśli pokładamy w tym pozytywną wiarę, to zdziała ona cuda. Badania wskazują, że nawet wyobrażając sobie cel podczas ćwiczeń, faktycznie zwiększamy naszą wydajność!
18. Zwiększ porcję ruchu w codziennych czynnościach
Zapewne wiele razy słyszałaś porady, by wprowadzić więcej ruchu do swojego życia poprzez proste wybory – schody zamiast windy, parkowanie daleko od wejścia, spacer zamiast przejażdżki, rower zamiast samochodu. Badani pokazują, że te proste wybory naprawę przekładają się na stopniową, ale bardzo skuteczną utratę masy ciała. Jak najbardziej godne polecenia J
19. Notuj i fotografuj to, co jesz
Znanym sposobem na wprowadzenie kontroli naszego menu jest zapisywanie tego, co jedliśmy podczas całego dnia. Naukowcy stwierdzili jednak, że jeszcze bardziej skuteczne jest fotografowanie tego, a później analizowanie, co było dobre, jakie ilości zjedliśmy i co w przyszłości należy zmienić. Badania wykazały, że małe fotograficzne pamiętniki żywności mogą zmieniać nasze postawy i zachowania związane z wyborem żywności dużo bardziej, niż ich zapisywanie. Po prostu na własne oczy widzimy, co w przeciągu całego dnia naprawdę zjedliśmy. Wart spróbować J
20. Śpij mądrze
Brak snu prowadzi do permanentnego uczucia głodu. Zrozumiałam to doskonale, gdy urodziła się moja Córeczka. Wyczerpany organizm szuka sposobów na rekompensatę spadku energii. Gdy brakuje nam snu – jemy. Dobry sen pomaga nam nie tylko zmniejszyć stres, ale również prowadzi do szybszej regeneracji podczas choroby. Zapobiega depresji. Może również pomóc stracić kilka kilogramów! Naukowcy udowodnili, że brak snu jest związany ze zmianami apetytu i metabolizmu glukozy (cukru we krwi). Morał z tej historii jest taki: dobry sen (7-8 godzin) jest związany z mniejszym przyrostem masy ciała. Medycyna Chińska i Ajurweda zalecają, by kłaść się spać (zasypiać) nie później niż o godz. 23:00. Jeśli tak nie będzie, to z całą pewnością zaczniesz nocą zaglądać do lodówki… A więc dobranoc! Śpij dobrze 🙂
PS. Jeśli masz jakieś swoje sprawdzone sposoby, bo wytrwać na diecie, nie podjadać i oszukać głód to proszę, podziel się nimi ze mną i z innymi czytelnikami 🙂
Wszystko się zgadza. Potwierdzam, jestem związana z branżą farmaceutyczną i wiem gdzie należy unikać pułapek, a gdzie ktoś próbuje na nas zarobić. Twoje rady są od serca i mam nadzieje że każdy weźmie je sobie do serca. Chciałabym mieć więcej takich uświadomionych pacjentów w aptece. A nie osoby nabite reklamą, które nie słuchają( bo nie chcą słyszeć) co mówię. Pozdrawiam Cię Agnieszko i czekam na kolejne wpisy.
A ja bardzo serdecznie dziękuję i ciepło pozdrawiam! ☺
Pani Agnieszko, przeczytałam wszystkie Pani książki związane z gotowaniem, dbaniem o siebie i czerpaniem radości z życia. Są świetne. Pięknie wydane, opatrzone wspaniałymi fotografiami i napisane w sposób pozwalający się nimi cieszyć bez poczucia, że ktoś nas poucza. Ostatni wpis to wiedza w pigułce. Nieustająco śledzę wszelkie nowości i teksty związane ze zdrowym odżywianiem i zdrowym stylem życia. Pani sposób przedstawiania swojej wiedzy przemawia do mnie zdecydowanie najlepiej:-))). Dzięki „Smakowi szczęścia” trafiłam na rewelacyjną nauczycielkę jogi kundalini. Pozdrawiam ciepło, gratuluję pięknych i mądrych książek i czekam na następne.
Dziękuję serdecznie za te słowa! Niezmiernie się cieszę, że znalazła się wspaniała nauczycielka. „Gdy uczeń jest gotowy pojawia się nauczyciel” ☺
Pozdrawiam ciepło! ☺
Pani Agnieszko,
Dziękuję za inspirację do zmian i mądre rady zebrane w jeden post. jeszcze nie wypróbowałam jedzenia na niebieskim talerzu, za to na małym tak. I jest to męczące, bo koncentruję się na tym, by jedzenie mi nie spadło z niego, a nie na samym spożywaniu posiłku. Mogę natomiast potwierdzić skuteczność picia wody w trakcie odchudzania, ale nie tylko.
To bezcenny sojusznik w walce o szczupłą sylwetkę, zwłaszcza w przypadku osób, których organizm magazynuję wodę jak gąbka. Ja mam swoje ulubione gatunki wody niskosodowej i proponuję każdej osobie, by świadomie wybrała rodzaj wody – przecież każdy z nas ma inne potrzeby;-))
Woda wypita na dzień dobry z plastrem cytryny budzi równie skutecznie jak kawa;-))
U mnie poskutkowała dieta cambridge. Generalnie stwierdziłem, że dam sobie ostatnią szansę, a jak nie pójdzie tym razem po mojej myśli, to po prostu odpuszczę. Bo to bez sensu by było. Teraz uważam, że warto było spróbować bo nie żałuję. Jeśli chodzi o konkrety to zrzuciłem na niej 25 kilogramów.
U mnie żadna znana dieta nie była skuteczna niestety. Porady też niewiele dawały, bo nie byłam w stanie ani zmienić żywienia sama, ani zmusić się do sportu. Teraz korzystam z diety z Przełom w odżywianiu i mam dzięki temu dostęp do dietetycznego jedzenia codziennie plus więcej czasu, co poskutkowało tym że mogłam się zapisać na fitness. Skuteczność dużo lepsza niż wielu diet i zaleceń, o których wcześniej czytałam. Niemniej jednak dla osób, które są zdyscyplinowane jak najbardziej mogą się przydać.
Bardzo wartościowy artykuł. Jednak należy też wiedzieć, że to silna wola świadczy o tym czy schudniemy. 🙂
Ja musiałam przejść zabieg LIPOSUKCJI ponieważ nie udało się mi w żaden sposób stracić kilogramów.
Teraz już wiem że zdrowe odżywianie jest spoko:)
Ja stosuję dietę ketogeniczną… nie dość że jem smaczne rzeczy to chudnę i wyciągam kaloryfer 🙂 Jedzenie marzenie z Poznania przygotowało mi taki catering i potem tylko uczyłam się jak gotować sama.
Ja UWIELBIAM niebieskie talerze i kubki i miseczki. U WIEL BIAM. :):):):)
CUDOWNIE! 🙂