Dostaję od Was bardzo często pytania dotyczące naturalnych metod przywrócenia równowagi hormonalnej. Dlaczego ten temat jest taki ważny? Ponieważ zaburzenia równowagi hormonalnej są niemal epidemią współczesnych kobiet. Wpływa na to wiele czynników, o których w skrócie zaraz Wam napiszę. Ale najpierw przyjrzyjmy się dlaczego zaburzenia hormonalne są dla nas takim problemem i jakie niosą ze sobą skutki.

Są one bardzo szerokie i bardzo dotkliwe. Jeśli któraś z Was ich doświadczyła to doskonale wie, że podczas zaburzeń równowagi hormonalnej dosłownie przestajemy „być sobą”. Rozdrażnienie, niepokój, podenerwowanie, drażliwość, bóle głowy, problemy ze snem, brak panowania nad emocjami i oczywiście przyrost wagi ciała…

Dlaczego równowaga hormonalna jest taka ważna? Ludzki organizm wytwarza około 70 hormonów, które mogą sygnalizować zaburzenia w działaniu niemal każdej funkcji naszego organizmu potrzebnej do przetrwania, jak na przykład rozmnażania, głodu, poziomu energii czy też stanu zapalnego, który pojawił się w naszym organizmie.

Hormony działają niczym przekazujące informacje chemiczne sygnały, które wpływają praktycznie na wszystkie procesy fizjologiczne.

Zespół napięcia miesiączkowego towarzyszy niemal 70% kobiet, wydaje się więc być zjawiskiem normalnym, do którego przywykliśmy. Nie jest to jednak prawdą – nasze miesięczne cykle nie muszą, a nawet nie powinny być związane z bólem, cierpieniem, osłabieniem i brakiem kontroli nad emocjami! To nie jest normalne – świadczy jedynie o nieprawidłowościach, jakie mają miejsce w naszych organizmach.

Jak z tym sobie poradzić?

Temat jest bardzo ważny i bardzo szeroki, dlatego chciałam Wam dzisiaj polecić książkę pt. „Równowaga Twoich hormonów, równowaga Twojego życia” autorstwa dr. Claudii Welch. Autorka sięga do naturalnych metod holistycznych opartych na Tradycyjnej Medycynie Chińskiej oraz na Ajurwedzie. Jest to wspaniały przykład lekarza, który swoją praktykę rozszerzył o stosowanie zasad medycyny naturalnej. Nie leczy jedynie skutków, ale przyczynę pojawiania się chorób i dolegliwości. Autorka podkreśla wagę zmiany stylu życia oraz powrotu do naszego naturalnego zegara biologicznego. Zakłócenie tej równowagi powoduje brak równowagi w całych naszych organizmach!

Nie musimy być nieszczęśliwe i cierpieć dlatego, że jesteśmy kobietami. Bycie kobietą to nie jest kara, ale wspaniałe, piękne możliwości. Musimy tylko się siebie nauczyć i wiedzieć jak o siebie dbać, abyśmy były zdrowe, szczęśliwe i pełne energii!

Co powoduje problemy z hormonami?

Aby poznać temat dogłębnie odsyłam Was do książki. W skrócie napiszę tylko, że ogromny wpływ ma na to nasz styl życia!

  1. Po pierwsze stres! Lekarze biją na alarm: cierpimy na epidemię stresu. Jak zapewne wiecie, istnieje cos takiego jak hormon stresu – adrenalina. Jeśli jej poziom w naszym organizmie jest zbyt wysoki i utrzymuje się zbyt długo, dochodzi do zaburzenia gospodarki hormonalnej. Dlatego tak ważna jest nauka zdrowych metod relaksacji. Alkohol i papierosy nie sa rozwiązaniem… Dużo o tym piszę na moim blogu. 🙂
  2. Ważnym czynnikiem są właśnie zakłócenia naturalnego biorytmu. Zbyt późno kładziemy się spać, nie potrafimy zdrowo wypoczywać (oglądanie telewizji nie mieści się w ramach zdrowego wypoczynku) :), nie umiemy radzić sobie ze stresem.
  3. Ważnym czynnikiem jest również wpływ fal, które są emitowane z urządzeń elektronicznych, którymi nieustannie się otaczamy, a więc telefonów komórkowych, komputerów, telewizorów. Wytwarzane przez nie pole elektromagnetyczne powoduje spadek poziomu bardzo ważnego hormonu o nazwie progesteron.
  4. Nasze nowoczesne pożywienie jest dosłownie nafaszerowane jest hormonami, które mają na celu szybki wzrost zwierząt, ale również na warzywa i owoce. Takie są ogólnie dostępne informacje. Jednak po publikacji tego artykułu otrzymałam list w sprawie hodowli dropiu – treść tej korespondencji publikuję poniżej.
  5. Do zaburzeń hormonalnych prowadzi spożycie alkoholu –poprzez obciążenie wątroby pogarsza jej zdolność do zdrowego rozkładu i przetwarzania estrogenu i testosteronu.
  6. Na zaburzenia hormonalne wpływają oczywiście środki antykoncepcyjne oraz hormonalna terapia (syntetyczna).
  7. Na równowagę naszych hormonów wpływa również niedobór ważnych składników odżywczych, zwłaszcza witaminy B6 i magnezu, które są niezbędne do przetwarzania min. estrogenu.
  8. Substancje chemiczne dodawane do hodowli oraz do żywności.

Osoby zainteresowane skuteczną terapią odsyłam do książki, a jednocześnie przypominam o prostym sposobie na równowagę hormonalną, która zwie się… siemię lniane (tutaj znajdziecie link).

Polecam również medytację, jogę i mantry (tu linki do tekstów).

Życzę Wam dużo zdrowia i dużo równowagi!!!

🙂

 


 

  • Dzisiaj dostałam taki list z agencji Partner of Promotion Sp. z o.o.:

Na blogu pojawił się wpis o hormonach w drobiu, niestety błędny – w Polsce jest to prawnie zakazane (rozporządzeniem (WE) nr 1831/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 sierpnia 2003 r. w sprawie dodatków stosowanych w żywieniu zwierząt) i nigdy takich praktyk nie było.

Chciałam zaproponować spotkanie z Krajową Radą Drobiarstwa, która z niepokojem śledzi informacje dotyczące drobiu i branży drobiarskiej pojawiające się w mediach. Także w przedmiotowym wpisie pojawiły się niezgodne ze stanem faktycznym i bardzo krzywdzące dla wizerunku branży drobiarskiej tezy.

W imieniu klienta bardzo proszę także o korektę informacji – niedobrze się dzieje, gdy liderzy opinii powielają nieprawdziwe informacje – to tworzy nieuzasadnione obawy wobec mięsa kurzego.
Liczę na Pani zrozumienie.

A oto moja odpowiedź:

Bardzo dziękuję za wiadomość. Zanim dojdzie do spotkania, na które jak najbardziej jestem otwarta, być może dobrym pomysłem jest napisanie przez Państwa sprostowania/ wyjaśnienia, które chętnie umieszczę na moim blogu. Bardzo bym chciała być w błędzie, jeśli chodzi o Polską żywność i jej jakość, więc jeśli jeśli tak jest, z największą przyjemnością opublikuję wszelkie sprostowania i wyjaśnienia, aby rozwiać plotki i pomówienia.

Prowadzę ostatnio warsztaty, podczas których mam bezpośredni kontakt z osobami w różnych dziedzin życia, i bezpośrednie rozmowy z osobami z branży spożywczej i hodowlanej napawają mnie coraz większym niepokojem. Przemysłowa hodowla drobiu jest dla mnie jednym z takich obszarów. Niepokojący jest już sam fakt, że zgodne z prawem jest przetrzymywanie żywych istot w zamkniętych pomieszczeniach, przez całe ich życie. 

W moim przekonaniu nie wszystko co jest zgodne z literą prawa, jest etyczne z ludzkiego punktu widzenia. Podróżując po Polsce w zasadzie trudno jest w dzisiejszych czasach zobaczyć zwierzęta i drób na wolnym wybiegu, a sklepowe półki dosłownie się uginają pod ilością mięsa do spożycia. Jego cena również jest zastanawiająco niska. Dla mojej rodziny kupuję wyłącznie drób z wolnego wybiegu. Na opakowaniu napisane jest, że dojrzewa on DWA razy dłużej niż ten z popularnej, przemysłowej hodowli. Jego wielkość jest taka sama (lub większa) jak kurczaka z wolnego wybiegu.

Bardzo chętnie dowiem się u źródła, jak to się dzieje, że przemysłowo hodowany dób osiąga takie same (lub większe) rozmiary DWA razy szybciej. Skoro dzieje się tak bez dodatku syntetycznych hormonów, to jestem ogromnie ciekawa, co jest tym cudownym składnikiem powodującym tak szybki wzrost drobiu. Czy to właśnie on sprawia, że nasze współczesne dziewczynki również szybciej dojrzewają płciowo? A może między tym nie ma żadnego związku wbrew temu, co mówią nam lekarze i pediatrzy.

Jeśli nie sztuczne hormony powodują tak szybki wzrost drobiu (jak błędnie napisałam w moim tekście), to co?

Będę bardzo wdzięczna za informację.

Z wyrazami szacunku,

Agnieszka Maciąg

A oto odpowiedź i wyjaśnienie:

Dzień dobry Pani Agnieszko,

serdecznie dziękujemy za szybką odpowiedź i otwartość na dalszą rozmowę.

Poniżej prezentujemy informacje dotyczące stosowania hormonów w produkcji drobiu.

Antybiotyki i hormony są często błędnie łączone przez opinię społeczną. W rzeczywistości są to dwie zupełnie inne substancje. Stosowanie hormonów jest przestępstwem – jest niedopuszczalne przez polskie prawo. Stosowanie antybiotyków jest dopuszczalne jedynie pod kontrolą lekarza weterynarii, wyłącznie w celach leczenia stada, z bezwzględnym zachowaniem okresu karencji. Mięso drobiowe nie ma zatem wpływu na gospodarkę hormonalną ani dorosłych, ani dzieci i nie wpływa na przyśpieszenie procesu ich dojrzewania. Nie ma żadnych badań, które potwierdzałyby, że jest inaczej.

W wielu badaniach zajmujących się trendem wcześniejszego dojrzewania współczesnych dziewczynek, jako przyczynę wymienia się lepsze warunki społeczno-bytowe. Sposób, w który żyjemy, dobrostan, a także czynniki społeczne wpływają na wcześniejsze pojawienie się miesiączki u współczesnych dziewcząt. Duży wpływ ma też sposób odżywiania – to, że obecnie dostarczamy organizmowi więcej niezbędnych składników odżywczych i mikroelementów. Także otyłość, która jest jednym z poważniejszych problemów współczesnych społeczeństwa, wskazywana jest jako jedna z głównych przyczyn przyśpieszenia cyklu menstruacyjnego. Zdecydowanie jednak na gospodarkę hormonalną nie może mieć wpływu spożycie mięsa drobiowego.

Mięso drobiowe zawiera doskonale przyswajalne białko i zestaw makro- i mikroelementów, które w naturalny sposób sprzyjają zdrowemu wzrostowi i rozwojowi organizmu, dlatego jest polecane przez dietetyków w diecie dorosłych i dzieci

Mitem, który pokutuje od lat 80. jest też twierdzenie, że sztucznie przyspiesza się cykl rozwojowy kurcząt. Pod koniec lat 70. wprowadzono na rynek nową rasę kurczaka – tzw. brojler, którego cykl dojrzewania jest faktycznie dużo krótszy niż ich poprzedników. Wynika to jednak z cech genetycznych tej odmiany kurczaków oraz zastosowania wysokobiałkowej paszy, która przyśpiesza wzrost kurczaków (tak jak dietę sportowców układa się w sposób sprzyjający szybszemu przyrostowi masy mięśniowej).

Warto też podkreślić, że kurczaki fermowe nie żyją w klatkach, lecz w kurnikach, co określa Rozporządzanie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi nr 344 z dnia 15 lutego 2015 roku. Dodatkowo rozporządzenie reguluje inne wymogi, które muszą spełniać kurniki, takie jak na przykład maksymalne zagęszczenie ptaków, wyposażenie obiektu w system wentylacji i oświetlenia, a jeżeli to konieczne, także systemy ogrzewania i schładzania.

Bardzo prosimy o zapoznanie się z powyższymi informacjami i sprostowanie wcześniejszych tez. Liczymy też na możliwość spotkania się z Panią i szerszego zaprezentowania problematyki hodowli drobiu i jego jakości.

Z wyrazami szacunku,

Łukasz Dominiak