Natka pietruszki o tej porze roku powinna pojawiać się na naszych stołach codziennie, aby wzmocnić nasze organizmy przez nastaniem chłodów. Ja zainteresowałam się nią, gdy po raz pierwszy byłam w ciąży i cierpiałam z powodu zbyt małej ilości żelaza. Już wtedy nie chciałam przyjmować syntetycznych leków, zaczęłam więc szukać naturalnych metod, które mnie wzmocnią. Trafiłam na suszone na słońcu morele i nasze Polskie panaceum – bardzo wtedy niedocenianą natkę pietruszki.

Pierwsze pisemne wzmianki o jej wykorzystaniu w naszym kraju sięgają już XVI wieku. Uważano ją wówczas za roślinę dającą siłę i moc. Nie wiem co się stało, że z biegiem czasu stała się w naszym kraju zaledwie barwnym dodatkiem do potraw. Muszę przyznać, że współczesna Polska kuchnia nie proponuje nam zbyt wielu potraw z natką pietruszki w roli głównej. Podróżując po świecie przekonałam się jednak, że są kraje, gdzie natka pietruszki uważana jest za dobrodziejstwo, które należy spożywać codziennie, i to w dużych ilościach!

Dlaczego wartą ją jeść? Bo w takiej wersji jest pyszna! I mamy naukowe dowody na to, że warto to robić!

 

Siła i moc

Lecznicze i odżywcze właściwości natki pietruszki porównuje się nawet do działania czosnku czy cebuli. Zawiera mnóstwo witaminy C, której niedobór w organizmie powoduje m.in. podatność na infekcje i zmęczenie. W natce pietruszki znajdziemy również prowitaminę A, witaminy PP, K i z grupy B.

Właściwości lecznicze natka pietruszki zawdzięcza nie tylko witaminom, ale również flawonoidom, aminokwasom, chlorofilowi i solom mineralnym, oraz cennym związkom takim jak żelazo, magnez, wapń, jod, potas, mangan, fosfor czy miedź. Jest bardzo pomocna w przypadku osób chorych na anemię oraz fenomenalnie wzmacnia kobiety w ciąży i rekonwalescentów. Aby uzupełnić niedobory żelaza, należy zjadać pęczek natki pietruszki dziennie. Jak to zrobić? Zaraz Wam opowiem!

Ale posłuchajcie dalej..

Natka pietruszki oczyszcza nerki i drogi moczowe. Wzmacnia wzrok i cały organizm, usuwa nadmiar wody z organizmu. Usprawnia trawienie oraz przyswajanie pokarmów. Pomaga też w dolegliwościach wątrobowych, kamieniach moczowych, reumatyzmie, stanach nerwowości, wzdęciach, problemach z prostatą, zakażeniach, nieregularnych i bolesnych miesiączkach (poprzez działanie rozkurczowe), niestrawności, a nawet w stanach nowotworowych. Uczeni z Uniwersytetu w Missouri odkryli, że apigenina (związek flawonoidów występujący w natce) może wspomagać leczenie raka piersi poprzez zmniejszanie się guzków. Poznaj zatem moje sposoby na jedzenie natki w dużych ilościach, smacznie i zdrowo.

 

Moje szybkie pesto z natki pietruszki

Robię je niemal codziennie rano, zamykam w słoiczku i przez cały dzień dodaję do różnych potraw, kasz, makaronów, sałatek, na chleb i oczywiście obowiązkowo do zup. Bardzo podnosi ich smak! Do mojego pesto nie dodaję żadnych orzeszków pini, ani pestek itd., ponieważ zależy mi na tym, by było jak najbardziej uniwersalne. Pestki, orzechy czy prażony sezam dodaję do potraw oddzielnie, w zależności od preferencji.

Uwaga! Jeśli chcesz takie pesto przechowywać dłużej w lodówce (np. przez kilka dni) musisz je zalać oliwą tak, by było dokładnie przykryte – w ten sposób jest naturalnie zakonserwowane. Większe ilości pesto można mrozić.

Składniki:

1-2 pęczki natki pietruszki
sok wyciśnięty z ½ – 1 cytryny
odrobina oliwy z oliwek
1-2 ząbki czosnku wyciśnięte przez praskę
sól do smaku  

Wykonanie: natkę pietruszki należy dokładnie umyć, osuszyć i usunąć twarde łodyżki. Następnie należy bardzo drobno ją posiekać lub zmiksować w blenderze razem z pozostałymi składnikami. I gotowe! 🙂

 

Marokańska sałatka z natki pietruszki

Jadłam ją nie tylko w krajach arabskich, ale często również w Paryżu. Jako dodatek do różnych dań smakuje naprawdę wybornie. Uwielbiam! 🙂

Składniki:

1 duży pęczek natki pietruszki
1 jędrny, duży pomidor, obrany ze skórki i bardzo drobno posiekany
sok wyciśnięty z ½- 1 cytryny
grubo mielony czarny pieprz
odrobina oliwy z oliwek
rozgnieciony ząbek czosnku
kumin rzymski
opcjonalnie sól do smaku  

Wykonanie: pęczek natki pietruszki umyj, osusz i drobno posiekaj. Dodaj pomidor i pozostałe składniki. Wymieszaj. Z wierzchu możesz posypać grubo mielonym czarnym pieprzem.

 

sałatka tabuleh
Sałatka Tabuleh

Słynna, klasyczna już sałatka bardzo popularna nie tylko w krajach arabskich, ale na całym już świecie! Idealna nadaje się do zabrania w pudełku do pracy lub w podróż. Mamy ją zawsze w samochodzie na dłuższych trasach! 🙂

Składniki:

  • 200 g kaszki kuskus
  • 1 pęczek posiekanej natki pietruszki
  • 1/4 szklanki posiekanej dymki
  • ½ kg drobno pokrojonych świeżych pomidorów
  • 1 cytryna – wyciśnięty sok
  • sól, świeżo mielony pieprz, szczypta kminku rzymskiego
  • 4 łyżki czosnkowej oliwy z oliwek* lub oliwa i 1 wyciśnięty ząbek czosnku

Wykonanie: kuskus zalej osoloną wrzącą wodą i odstaw pod przykryciem według czasu podanego na opakowaniu. Następnie spulchnij widelcem i odstaw, aby ostygł. Natkę pietruszki posiekaj i skrop sokiem z cytryny. Do zimnego kuskus dodaj pozostałe składniki i wymieszaj.

 

Sałatka Tabuleh w stylu Weneckim

W związku z wymianą przypraw między Arabami i Wenecjanami powstała ciekawa wersja Tabuleh: w równych proporcjach miesza się posiekaną natkę pietruszki, dymkę i pomidory, natomiast 20% tej mieszanki stanowi kuskus. Przyprawia się tak jak klasyczne Tabuleh, lecz zamiast kminku dodaje się mielony cynamon.

 

Smacznego!
🙂