Upały już się skończyły. Stragany pełne są pysznych, aromatycznych śliwek, a w powietrzu czuć już oddech zbliżający się jesieni. To niezwykle piękny, malowniczy i romantyczny czas.
Zapowiada się deszczowy weekend – to idealny moment, aby upiec to przepyszne, bardzo szybkie i łatwe ciasto ze śliwkami i cynamonem. Niech pachnie w całym domu! Możesz zrobić je bez pszenicy lub klasycznie, z mąką pszenną – wybór należy do Ciebie.
Moi domownicy pokochali to ciasto (ja je piekę z mąki gryczanej i owsianej) – mam nadzieję, że Wy również 🙂
Składniki:
- Około 500 – 700g wydrylowanych śliwek węgierek
- 150g mąki gryczanej jasnej (z gryki niepalonej)
- 150g mąki owsianej
- Uwaga! Zamiast mąki gryczanej i owsianej możesz użyć 300g mąki pszennej
- 3 jajka od szczęśliwych kur – oznaczonych cyfrą 0 lub 1
- 1 szklanka cukru trzcinowego
- 250g miękkiego dobrego masła (czyste osełkowe lub klarowane)
- 1 łyżeczka cynamonu cejlońskiego
- 1-2 łyżeczki rumu
- 2 -3 łyżki skórki otartej z dobrze wyszorowanej i umytej pomarańczy
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia bez fosforanów
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wykonanie:
- Piekarnik nagrzej do 180C – grzanie góra i dół, BEZ termoobiegu.
- Miękkie masło utrzyj z cukrem, potem dodaj jajka, a następne wszystkie pozostałe składniki za wyjątkiem śliwek.
- Całość dokładnie wymieszaj i wyłóż na wysmarowaną blaszkę do pieczenia (okrągła tortownica lub w innym kształcie).
- Na wierzchu ciasta ułóż gęsto, ciasno obok siebie połówki śliwek skórkami do dołu.
- Jeśli śliwki są kwaśne, to posyp z wierzchu całość odrobiną cukru trzcinowego i cynamonem.
- Piecz przez około 1 godzinę.
- Gdy ciasto przestygnie możesz opcjonalnie ozdobić je lukrem oraz kandyzowaną skórką pomarańczy.
Wysyłam Wam dużo ciepła i uśmiechu na każdy dzień !!!! 🙂
Z miłością…
Więcej zdrowych porad oraz lekki i prostych przepisów na cztery pory roku znajdziesz w mojej książkach pt. „DOM pełen miłości”.
Moje książki „Smak zdrowia”, „Smak szczęścia”, „Smak życia” i „Smak miłości” w 2019 roku otrzymały specjalną nagrodą „Herbapol Esencja Natury” w kategorii „Natura i smak”.
Więcej informacji na temat technik uważności, spokoju i mocy znajdziesz w moich książkach, na przykład „Twoja wewnętrzna moc – jak żyć dobrze w niespokojnych czasach”, „Dobrostan”, „Miłość. Ścieżki do wolności”, „Pełnia życia” czy „Słowa mocy”.
Dostępne są również AUDIOBOOKI moich książek oraz wyjątkowe karty afirmacyjne „Dobrostan”.
Zapraszam na moje cykliczne webinary „Moc świadomości”, które w 20022 zostały nagrodzone specjalną złotą statuetką myVOD dla najlepszych webinarów.
Witaj kochanie dziękuję Ci bardzo ale czemu bez pszenicy?wyeliminowas gluten??
W naszym domu rezygnujemy nie tyle z glutenu ile z pszenicy. Ale to ciasto można upiec z innej mąki – z pszenicy, z orkiszu, można spróbować z mąki ryżowej itd. Nie ma problemu 🙂
Agnieszko jak też swego czasu odstawiłam właśnie nie tyle gluten co pszenicę, pomału odpada nabiał, jemy tylko masło ale mam dylemat co do kefirów i jogurtów..te sklepowe nie są najlepsze a z drugiej strony wiem że są to probiotyki. Jaka jest Twoja opinia odnośnie kefirów i jogurtów właśnie?
Z kolei odpadło też mięso choć tutaj nachodzą mnie wątpliwości..intuicyjnie dusza mówi mi że nie potrzebuję mięsa, odrzuca mnie od niego ale mam w domu małe dziecko i męża mięsożerce ogromnego. Czy Ty też zrezygnowałaś z mięsa?
Beatko, sama możesz sobie zrobić jogurt czy kefir. Wystarczy kupić zakwaski (dostępne niemalże w każdym zielarskim sklepie lub przez internet) dodać do podgrzanego do odpowiedniej temperatury mleka i na drugi dzień pyszny jogurt gotowy. 🙂
Pysznie wygląda. Na pewno zrobię jak tylko przestanę się odgrzybiać. Mam teraz post m. in. na słodkości. Niestety.. czy mąkę gryczaną i owsianą można zrobić samodzielnie za pomocą blendera? ? Pozdrawiam cieplutko!
Oczywiście 🙂 Jeśli mamy dobry sprzęt do mielenia, to nawet z niepalonej (to ważne) kaszy gryczanej powinna wyjść fajna mąka 🙂
Moniko, temat odgrzybiania jest mi w chwili obecnej bliski. Czy zatem możesz mi napisać coś więcej jaki post stosujesz i jak długo.
Serdecznie pozdrawiam.
Moniko uwielbiam słodycze. Koleżanka mówiła mi , że mam kadidozę . Powinnam też skorzystać z takiego odgrzybiania. Podałabyś mi jakiś sposób na to.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Pani Agnieszko a czym można zamienić jajka (nie toleruje niestety).
Pozdrawiam!
Jajka w cistach wypiekach, plackach itd zamieniam na mielone simę lniane zalane odrobiną ciepłej wody, aby papka stała się lekko „glutowata” 🙂 Ale to oczywiście zmienia trochę konsystencję ciasta. Mielone simie lniane lub dojrzały banan – proszę próbować 🙂
Jestem ciekawa czy to ciasto wyszłoby z olejem zamiast masła (mój syn jest uczulony na mleko)? Wygląda apetycznie 🙂
Oczywiście, może być olej 🙂
na jesienne dni wspaniały zdrowy przepis:) ja bardzo lubie te jesienne pochmurne wieczory kiedy zaczyna sie sciemniac za oknem a ja moge napic sie aromatycznej kawy zjesc kawalek pysznego ciasta siedzac w wygodnym fotelu i czytajac ksiazke:)
🙂
Pani Agnieszko, czemu niepalonej?nie udało mi sie nigdzie dostac takiej. W sklepach kupuje gryczana ale jest to raczej palona-np malvit.
pozdrawiam ciepło z południowej Polski 🙂
Niepalona ma bardziej neutralny, łagodny smak 🙂 Taką niepaloną można kupić nawet w supermarkatach, oczywiście w dziale ze zdrową żywnością 🙂
Wspaniała Pani Agnieszko,
czy można zastąpić mąkę gryczaną, mąką ryżową? próbowała Pani piec to ciasto z innymi mąkami? z jakimi?
Pozdrawiam ciepło z Wrocławia 🙂
dzien dobry Aguniu,jestem troche przerazona Twoimi wyborami nie palisz nie pijesz nie jesz slodyczy wykluczylas cukier teraz make pszenna juz teraz nie zobaczymy normalnego ciasta z biala maka hmmm jak zyc powiedz?podziwiam Cie ze potrafisz tak?moja rodzina bardzo dziwnie na mnie reaguje jak mowie odstawie kawe smieja sie pukaja w glowe ze tak nie mozna dziwne to wszystko dla mnie jest w dzisiejszych czasach wszystko jest nie zdrowe wszystko Aga……
Świat zwariował – zdrowo żyjący człowiek budzi zdumienie… 🙂
❤️❤️❤️
Już się piecze 🙂
🙂
Najdroższa moja….
Jestem Ci wdzieczna za Twoje przepisy, rady, którymi się dzielisz… Mam wszystkie Twoje ksiazki, jest tam recepta na dobre życie, które dzięki Tobie, sukcesywnie zmieniam na lepsze.
Wiem, że jeszcze wiele pracy przede mną, jesteś moim przykładem, wiesz?
Dlatego tak zwyczajnie pragne Ci podziekowac za to że jesteś i za to całe dobro jakie wysyłasz do świata.
Życzę wszystkiego dobrego Tobie i Twojej Rodzinie.
Jesteś wspaniała!
Marzę o warsztatach, które prowadzisz, ale moja corcia jest jeszcze zbyt malutka, bym mogła wziac w nich udzial.
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję Ci kochana! 🙂
Na wszystko w życiu jest odpowiedni czas – a córcia teraz jest najważniejsza. Bliskość z mamą to podstawa 🙂
Pozdrawiam Was ciepło!!! 🙂
Brzmi zabojczo! Bedzie sie robic 🙂
🙂
Pani Agnieszko, jestem nową czytelniczką Pani bloga. Trafiłam na niego w chwili gdy potrzebuję wiele pozytywnej energii z zewnątrz. Wyjechałam niedawno z naszego kraju i stawiam swoje pierwsze kroki w moim nowym miejscu na ziemi. Aura za oknem i uśmiechnięci, otwarci ludzie, to najważniejsze skarby jakimi obdarowuje mnie nowy kraj. Jednak tęsknota za rodzinnym domem, każdym jego zakamarkiem, zapachem, rodziną i bliskimi sercu osobami jest ogromna. Jestem wdzięczna za Pani każdy wpis, jakże ciepły, pozytywny, pouczający. Od kilku dni czytam uważnie wszystkie Pani artykuły i już wprowadziłam wiele pozytywnych zmian w mojej głowie. Teraz czekam na Pani książki, które właśnie zamówiłam jedząc jeszcze ciepłe ciasto według Pani przepisu:)
Pachnie w całym domu. Domu, który próbuję właśnie stworzyć:) zainspirowana Pani radami:)
P.S Czy mogłaby Pani polecić książki warte przeczytania dziecku. Mam córeczkę w wieku Pani córki, spędzamy razem mnóstwo czasu czytając…
Pozdrawiam Panią i wszystkie wspaniałe kobiety, które odwiedzają Pani bloga
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa i za zaufanie 🙂
Książki czytamy Helence każdego dnia, odkąd pamiętam… 🙂 Jest ich wiele. Niektóre polecam na moim Instagramie.Będę robiła to częściej 🙂
Wysyłam dużo dobrej energii!!!!! 🙂
Bardzo polecam ksiazki duetu Jim Field i Rachel Bright. Bardzo cieple, z moralem i przepieknie ilustrowane : „Koala, ktory sie trzymal”, „Mysz, ktora chciala byc lwem”, ” Wiewiorki, ktore nie chcialy sie dzielic”.
Milego dnia dla wszystkich.
Dziękuję Agnieszko za przypomnienie przepisu, ale najbardziej dziękuję za to, że jesteś…
Jesteś cudowną inspiracją dla mnie we wszystkim co robisz. Do zobaczenia na kolejnych warsztatach, ściskam Ciebie z całego serca
Magda
Kochana, to jest nowy przepis – spróbuj 🙂
Całuję mocno!!! 🙂
Ciasto zapowiada się fajnie, ale dziś u mnie rządzi zupa z pieczonej dyni wg Pani przepisu sprzed kilku lat! 🙂
🙂
Witam od niedawna jestem fanką TWOJEGO BLOGA AGNIESZKO 🙂 Ciasto wyszło rewelacyjne
Ja dodałam na wierzchu kruszonkę z masła EXTRA osełkowego ,wiórek kokosowych,cukru trzcinowego .
Kruszonka super komponuje się ze śliwkami. Pozdrawiam:)
Super czad! 🙂 Dziękujemy za inspirację! 🙂
Przepis wydaje się prosty i niezwykle apetyczny 🙂
🙂
Pani Agnieszko,
Nie mam mąki owsianej. Czy zamiennie mozna użyć innej mąki?
Pozdrawiam,
Marta
Oczywiście 🙂
Właśnie wczoraj wypróbowałam przepis;) Niestety ciasto wyszło bardzo suche, w konsystencji przypominające piasek, przy krojeniu się kruszy. Czy takie ono powinno być? Zamiast cukru dodałam ksylitol, może przez to ciasto wyszło suche?
PS. Jestem wierną fanką bloga, jest Pani dla mnie wzorem, inspiracją. Zawsze, gdy czytam Pani teksty, czuję przypływ dobrej energii;) Książka „Pełnia życia” to dla mnie jedna z najlepszych książek jaką przeczytałam. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się być na Pani warsztatach;) Dziękuję za wszelkie dobro, jakie Pani wniosła do mojego życia.
Pozdrawiam serdecznie;)
Ksylitol to nie cukier, ale alkohol – proszę przeczytać dokładnie ci jest napisane na opakowaniu 🙂 Oczywiście, że ten składnik zmienia konsystencję ciasta. Zdecydowanie zdrowszy jest dobrej jakości naturalany cukier trzcinowy 🙂
Moje tez wyszlo dosc suche i kruche. Nie wiem czy nie za dlugo sie pieklo. Zastanawiam sie czy to tez nie przez to ze mąka nie byla taka super drobniutka – sama ją mieliłam, sklepowa jest jednak drobniejsza chyba. Mimo to ciasto bardzo smaczne 🙂
Ciasto dzisiaj zrobione i bedzie chyba juz dzisiaj zjedzone, a zaznaczam, ze jestem tylko z mezem 😉 Pychotka 😀
Cieszę się! 🙂 Tak, to ciasto szybko znika 🙂
Dzień dobry, czym w tym przepisie można zastąpić jajka? Niestety nie mogę ich jeść:(
A o ogóle bardzo dziękuję za ten blog i książki – mam wszystkie. Przywróciły mi wiarę w to, że odnajdę w końcu siebie i odzyskam dobre samopoczucie. Jest Pani niezwykła:)
Proponuję siemię lniane – psiałam o tym już w jednym z komentarzy 🙂
Pani Agnieszko ciasto wyszło pyszne a jeszcze większą radością było patrzeć jak je zjada ze smakiem 1,5 roczna córeczka mojej siostry. Jestem pani fanką i zawsze czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy. W dzisiejszych czasach jest tak mało ludzi z taką pozytywną energią , która napędza do działania ale wierzę, że dzięki takim ludziom jak Pani świat pomimo wszystko będzie przepełniony miłością.
Bardzo dziękuję!!! 🙂 Oby tak się stało!…. 🙂
Pani Agnieszko,
ciasto super, przepyszne, bajeczne, jesienne. Jak zawsze trafione w punkt. Rozeszło się w moim domu w chwilę. Dzieci zachwycone. Ciągle mnie Pani tak pozytywnie zaskakuje. Uwielbiam 🙂
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo się cieszę! 🙂 No właśnie, to ciast jest tak pyszne, że jedzą je wszyscy i nikt nie czuje, że brakuje w nim pszenicy… 🙂
Pani Agnieszko,
pod jednym z komentarzy wspomniała Pani o ksylitolu. Jest teraz bardzo modny i wiele ludzi go stosuje. Ja pomimo wielu zachęt ze strony znajomych nie zdecydowałam się go wprowadzić do kuchni. Odstraszyło mnie to, że jest szkodliwy dla zwierząt, po większej ilości można doświadczyć biegunki i jest często uzyskiwany metoda chemiczną. Znajomi stosujący ksylitol zawsze negują moje obawy, ale ja po prostu czuje, że to nie jest dla mnie dobre. Używam tylko cukru trzcinowego, właściwie jedynie do ciast, zawsze w niewielkich ilościach. Byłabym wdzięczna za artykuł na ten temat, bo niezmiernie cenię Pani wiedzę na temat tego, co dobre dla naszego organizmu. Wspomnę jeszcze tylko, że od książki „Smak Miłości” zaczęła się moje podróż w zdrowe odżywianie i świadomą miłość do świata, w którą zabrałam też swojego męża. On gotuje i króluje na co dzień w kuchni, a ja piekę ciasta, zawsze z miłością:).
PS. Czy zna Pani zdrowy sposób na odświeżenie oddechu, gdy nie mamy pod ręka pasty i szczoteczki?
Pani Karolino – brawo, za słuchanie swojej wewnętrznej mądrości i intuicji 🙂 Ksylitol jest mocno przetworzonym produktem, w dodatku (tak jak pisałam wcześniej) jest alkoholem, o czym świadczy nie tylko jego nazwa, ale również to, co jest napisane na opakowaniu 🙂 A przynajmniej powinno być. Wracajmy do podstaw, do tego co najbardziej naturalne. Nasz biały cukier to również silnie przetworzony produkt, dlatego używam dobrej jakości cukru trzcinowego.
Jeśli chodzi o oddech – od dawna jest znane ludzkości przeżywani w ustach goździka – działa świetnie nie tylko odświeżająco, ale również antybakteryjnie i przeciwzapalnie. A palaczom odbiera chęć na papierosa. Pomaga na bóle zębów (ale nie zastępuje wizyty u stomatologa 🙂 Tak więc proponuję mieć w torebce kilka goździków.
Serdecznie pozdrawiam – Panią i męża! 🙂
Niestety cukier trzcinowy to nadal cukier ze wszystkimi jego złymi następstwami (odżywia komórki rakowe), dlatego lepiej używać naturalnych cukrów z owoców, do wypieków mogą być daktyle czy mus z jabłek 🙂
Dziękuję bardzo za artykuł!
Pani Agnieszko, przepis super i bardzo chciałabym spróbować ale nie toleruje sody. Mam po niej okropne wzdęcia. Czy zna Pani jakiś naturalny odpowiednik sody? Czy można go czymś innym zastąpić? Pozdrawiam i dziękuje za przepis na przepyszna owsiankę z masłem klarowanym ? cudny i ze względu na nią czekam na każdy poranek.
To proste – proszek do pieczenia bez fosforanów – do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością 🙂
Agnieszko czy na pewno aż tyle masła? to nie jest błąd? 250 g?
To jest jedna klasyczna kostka masła – i do ciast bardzo klasyczna ilość 🙂
dziękuje) wciąż liczę kalorie…i to dlatego się wystraszyłam
dziekuje
Pani Agnieszko bardzo dziękuję za motywację do bardziej świadomego życia. Dzięki Pani staram się zmieniać na lepsze. W jednej z swoich książkach pisała Pani, że po urodzeniu Helenki miała Pani problem z ropniem piersi. JakIe metody Pani stosowała, żeby się go pozbyć? Ja niestety po bardzo długim leczeniu i intensywnej antybiotykoterapii nie mogę go wyleczyć. Może Pani sposoby leczenia by pomogły?
Ja oczywiście nie używałam antybiotyku, ale klasycznie, tak jak nasze babcie – okłady z liści kapusty. Bardzo skuteczne 🙂
Pyszniutkie na pewno, a jakie proste 🙂 to mój ulubiony rodzaj ciast – wrzucasz wszystko do michy i już 😉 Często robię ciasta z mąki owsianej , a ściślej mówiąc po prostu są to zmielone w młynku do kawy płatki owsiane. Chociaż zdarza mi się też iść na łatwiznę i dawać mąkę orkiszową, a to „prawie” pszenica, ale podobno może być? 😉
Oczywiście, że tak 🙂
Witam,
Ciasto bardzo pyszne… właśnie konsumuję. Zajęło mi to trochę więcej czasu, ponieważ mieliłam płatki w młynku, cynamon również. Poza tym, jeszcze robiłam do niego sama masło klarowane (następnym razem dzień wcześniej przygotuję te produkty).
Tak czy siak 🙂 bardzo polecam i dziękuję za przepis 🙂
Droga Agnieszko. Ja nie o tym pysznym cieście. Ja o paleniu ! Tak ,dzięki Tobie 19 mają rzuciłam je po przeczytaniu wpisu o Twoim paleniu . To był impuls . Bez wspomagaczy dodatkowych. Rano ,gdy piłam swoją kawę i wpadł mi Twój artykuł zapaliłam ostatniego papierosa po czym resztę wyrzuciłam. Stało się❤️Nie palę i jestem z tego dumna . Nie będę pisała ile lat paliłam ale wiem!że można . Bez przygotowania bez głupiego tłumaczenia ,że Nie ! bo przytyję itd. Za to ćwiczę i mam super cerę i motywację. Tym przełomowym momentem był Twój wpis. Polecam. Mną szarpnęło. Wielkie dzięki Agnieszko. Masz MOC.???
Pani Agnieszko!
Ja tak zupełnie z innej strony… bardzo w Panią wierzę i w Pani filozofię życia. Jestem na drodze i robię wszystko aby moje życie też tak wyglądało jednak kompletnie nie zdawałam sobie sprawy, że to takie trudne i tak ciężko jest wymazać stare przyzwyczajenia…
Pani Agnieszko jednak teraz chciałam Panią prosić o pomoc ponieważ od paru lat zmagam się z bardzo dużymi ZAPARCIAMI 🙁 stosowałam różne metody ale nic nie pomaga!!! Co parę dni muszę robić lewatywę ponieważ nie dochodzi do wypróżnień samoistnie. Proszę o pomoc!! Proszę!!
Upiekłam i bardzo dobre. Troszķę czuć taki posmak mąki gryczanej ale mi to smakuje Użyłam mąki gryczanej (na opakowaniu nie pisało czy to palona czy nie) zaryzykowałam. Płatki owsiane zmieliłam i otrzymałam mąkę. Nie miałam cynamonu więc użyłam mielonych goździków… Dziękuję za przepis.
Pani Agnieszko, cudowna strona i cudne Pani ksiązki …:)
Mam pytanie,czy jest szansa,ze dałoby sie czyms zastapic masło czyms nietłuszczowym?
Pani Agnieszko czy może Pani polecić jakiegoś sprawdzonego lekarza, homeopatę?
Dziękuję
Pani Agnieszko, czy jest mozliwość napisania do Pani maila / wiadomości prywatnej?
Jestem w ciąży i jedna kwestia spędza mi sen z powiek, wiem, że będzie w stanie Pani mi coś doradzić. Z góry dziękuję
Pani Agnieszko prosze o wpis jakiejś potrawy oczyszczającej obciązony organizm. z gory dziekuje ;-))
Ciasto pyszne, niestety wyszło mi sypkie, nie da się ukroić kawałka. Mąki robiłam sama.
Właśnie ostatnio mam ogromną ochotę na śliwki, a tu widzę, że ten przepis jest tak apetyczny, że nawet dziś spróbuję zrobić to ciasto 🙂 Pozdrawiam i dziel się dalej takimi przysmakami!
Ciasto pyszne , piekłam już dwa razy . Zmodyfikowałam, mianowicie zamiast mąki owsianej dodałam mąkę kokosową, przez co jest mniej wyczuwalny smak mąki gryczanej , pasuje ten zestaw idealnie, wyszło wyśmienite ciasto ze śliwkami.
Pani Agnieszko, była bym serdecznie wdzięczna, gdyby mogła Pani wyjaśnić troszeczkę dlaczego proszek do pieczenia powinien być bez fosforanów? Niedawno kupiłam proszek bezglutenowy (nie jestem pewna co najlepiej używać jako spulchniacza) i niestety zawiera fosforan wapnia 🙁 dodam, że nie mogę jeść glutenu.
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrowia!!:)
Pani Patrycjo, to proszę zamiast proszków do pieczenia używać sody oczyszczonej 🙂
Fosforany w żywności prowadzą do:
rówozregulowanie gospodarki mineralnej (przede wszystkim wapń, magnez, cynk), syntezy witaminy D i gospodarki hormonalnej szybko odczuć możemy w postaci ogólnego zmęczenia i spadku formy. Długotrwałe skutki spożywania fosforanów to otyłość, nadciśnienie tętnicze, problemy układu krążeniowego, osteoporoza, a nawet nowotwory układu pokarmowego. W przypadku dzieci nadmiar fosforanów w organizmie objawiać się może zwiększoną nadpobudliwością i trudnościami z koncentracją.
Dziękuję ślicznie za odpowiedź:) wracam więc do sody oczyszczonej!
Chociaż gluten jem, a w zasadzie trzeba by było powiedzieć o mnie, że jestem po prostu wszystkożerna, uwielbiam wszelkie ciasta bez pszenicy a za to z innymi dobrociami. Dobrze jest wiedzieć, że dziś mamy wybór między najróżniejszymi opcjami 🙂
Witam.. ? Wpadłam przez przypadek na Pani bloga i bardzo się cieszę ? Jesteśmy z rodziną na etapie małej przemiany ponieważ córka niestety ma trochę nadwagi i postanowiłam przerzucić ? nas wszystkich na zdrówko ? ale niepokoi mnie Pani wpis na temat ksylitolu… Hmm.. Mi zaleciła lekarka pediatra wprowadzenie córce w 11 roku do jadłospisu ? Mogę oprócz tego że alkohol coś więcej na temat..? ? Pozdrawiam ?
Dietetycy w Polsce go polecają, na zachodzie maja trochę większą na ten temat wiedzę. Polecam książkę „Cała prawda o słodzikach” – tam również jest o ksylitolu – dla kogo jest dobry, a dla kogo nie 🙂
Aha ? no i właśnie go zakupiłam choć nie tani ? i po troszeczku wprowadzam córce… I teraz nie wiem sama ?
Aha.. I jeszcze jedno… Lekarka mówi że to cukier brzozowy i poczytałam i faktycznie wychodzi na to że zdrowy… ?
Witam Pani Agnieszko,
super przepis, prosty jak konstrukcja cepa a ciasto wychodzi szybko i jest smaczne. Piekłam je juz dwa razy i wyszło lekko suche i kruche. Co może być przyczyną? Pozdrawiam serdecznie.
Właśnie szukałam smacznego i prostego do zrobienia ciasta śliwkowego, wygląda na to, że znalazłam
Czy można użyć śliwek mrożonych.
Super przepis. I wszystkie składniki o właściwych proporcjach…
Pani to ma przepisy, zawsze wychodzą. Trochę mam doświadczenia w branży kulinarnej. I co zrobię ciastko od pani to zawsze wyjdzie. Super. Dzięki.
Zrobione i zjedzone 🙂 PYCHOTKA
Takie ciasto chętnie bym zjadła, pachnące jesienią, a do tego ma o wiele więcej wartości niz zwyczajne pieczenie ciasta z mąki przennej tak bardzo przetworzonej 🙁
Witam
Mąkę gryczana moje stosować. Niestety owsianej mi nie wolno. Czy mogę zrobić to ciasto tylko z mąki gryczanej czy trzeba ją wymieszać z jakąś inną?dodam że nie wolno mi jeść zbóż, mogę jeść grykę i kukurydzę.pozdrawiam
mniam te śliweczki, ja w ogóle piekłam parę wege ciast i nikt by nie zobaczył różnicy,. Mam teraz robota Kohersen mycook bo szkoda mi mi było czasu na ubijanie ciasta, genialna sprawa
Takie mam pytanie- jestem dibetykiem C2- używam Erytrolu- czy Erytrol sprawdza sie w Pani potrawach ? Bo czytam tylko o cukrze trzcinowym. Pani chlebek zycia – robię prawie co 2-3 dni- pycha- zmieniam trochę skladniki( np. inne orzechy, inna przyprawa, owoce goji) i zawsze jest super- wielkie dzięki !
Pychota! Dziękuję!
Użyłam mąki gryczanej i jaglanej – wyszło pysznie. Następnym razem dam tylko mniej cukru, bo dla mnie było za słodko.
Agnieszko,
Uwielbiam przyprawy korzenne jak cynamon i kardamon, dlatego przepis na to ciasto spodobał mi się i wypróbowałam go. Użyłam mąki orkiszowej i mąki z płaskurki. Ciasto wyszło wyśmienicie. Oczarowałam nim moich kolegów z pracy 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Pani Agnieszko mam pytanie czy rum jest niezbędny?:)
pozdrawiam
Absolutnie nie. To jest sekretny składnik, który nadaje wspaniałego romatu, ale nie jest niezbędny. 🙂